wtorek, 8 marca 2016

TW Faraon

„W związku z pojawiającymi się publikacjami prasowymi na temat dokumentów odnalezionych w zasobie IPN informuję, że faktycznie dziennikarz Cezary Gmyz odnalazł dokumenty, które mnie dotyczą. Poinformował mnie o nich”.

To tylko część oświadczenia Jerzego Zelnika, propisowskiego aktora, któremu jeszcze niedawno marzył się jakiś stołek z nadania partii Kaczyńskiego. A tu masz! Mleko się rozlało! Szukano kwitów na tych, którzy stali tam, gdzie stało ZOMO, a znaleziono na pisowskiego „patriotę”! Zelnik miał najpierw poprosić Gmyza o zbadanie kwitów na swój temat, za chwilę dowiadujemy się, że Zelnik z niczym się nie zwracał lecz został poinformowany przez "niepokornego" o znalezisku. Szczerze mówiąc to mało mnie obchodzi czy coś zostało odnalezione teraz, czy coś już od lat było i ujawniono to w tych czasach, z PiS u władzy, chciałbym jedynie zapytać: gdzie pan przepadł, panie Kamiński, szefie IPN? Tyle miał pan do powiedzenia przy okazji ujawnienia CZĘŚCI kwitów pozostawionych przez gen. Kiszczaka, a teraz pan milczy, nie ma nic do powiedzenia? Mam też nadzieję, że Gmyziątko nie znajdzie w kwitach TW Faraona trotylu i że wespół z Antonim Macierewiczem nie pichci polędwicy a la kaczka pośród ipeenowskich śmieci. Czym by panowie grali gdyby to wysypisko poszło z dymem?

Kto pod kim dołki kopie- ten sam w nie wpada. Zelnik wypominał wszystkim w zasadzie wszystko, nawet poglądy, sympatie i antypatie polityczne. Dziś wyszło na jaw, jaki to z niego „niepokorny”. Andrzej Duda (nie mój prezydent, bo na kogoś takiego nie zagłosuję nigdy) szybciutko stanął w obronie ulubieńca rządzącej partii: urzędujący prezydent usiłuje wmówić, że Zelnik nie miał na nic wpływu po 1989 roku, więc… można pominąć jego współpracę, bo agentów było bardzo wielu. No i wyszło szydło z worka! Dobry kapuś to nasz, pisowski kapuś, podobnie jak dobry komuch, dobry pedał to nasz komuch i nasz pedał!

Za nieboszczki komuny z SB współpracowało wielu. Wielu robiło to świadomie i dobrowolnie wierząc- często naiwnie- że dobrze robi, że dobrzy przysłuży się ojczyźnie i przyszłym pokoleniom. Wielu z nich nigdy nie miało nic wspólnego z polityką, z PZPR, z PiS czy z jakąkolwiek inną partią, w przeciwieństwie do TW Faraona nie robili z siebie po latach głupa i nie przytulali się do rządzącej partii wierząc, że zapewnią sobie immunitet, niczym kler katolicki.

 Jeśli masz czas i ochotę to kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz