poniedziałek, 14 marca 2016

Srebrne Usta, kacze pióra

Od 29 lutego do 19 marca 2016 można głosować w dwudziestej edycji plebiscytu „Srebrne Usta”. Radiowa „Trójka” lata świetności ma za sobą, nowe władze na siłę próbują zrobić z kultowej niegdyś stacji Radio Maryja- bis, zatem nie ma co się dziwić, że dwudziesta edycja może być jednocześnie i ostatnią. O tłustych latach stacja może zapomnieć, skoro doszło nawet do tego, że jedna z flagowych, najlepszych kiedyś audycji „Puls Trójki” poświęcona była ostatnio rozwijaniem jałowej tezy, że chrześcijaństwo jest receptą na problemy Europy.

Prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk na spotkaniu z załogą „Trójki” oznajmiła, że zarząd informuje o braku funduszy i trzeba szukać oszczędności, stąd propozycja likwidacji „Srebrnych Ust”. O zwiększeniu wpływów, pozyskiwaniu inwestorów, sponsorów i sposobach zwiększenia zysków nie dyskutowano, bo niby który z medialnych komisarzy PiS potrafi zmienić podupadające media w żyły złota? Media mają być przede wszystkim narodowe (czytaj: propisowskie), ale nie zyskowne! Większość kandydatów nominowanych do nagrody stanowią politycy prawicy, nie tylko z tego powodu, że lewicy w polskim Sejmie nie ma, ale tak się składa, że nagrodę powinien otrzymać cały PiS, nie tylko za wypowiedzi nominowanych, również za ostatnie brednie Pawłowiczówny i Macierewicza. Katoprawica ma dużo do powiedzenia nie bacząc, że 95% ich słów stanowi mało znaczący spam lub bełkot.

W tym roku o tytuł rywalizuje 9 kandydatów i para posłów polemizujących ze sobą: Tadeusz Cymański, Adam Jarubas, Jarosław Kaczyński, Ewa Kopacz, Paweł Kukiz, Jacek Kurski, Magdalena Ogórek, Ryszard Petru, Krzysztof Szczerski, Jarosław Kaczyński wspomniani polemiści Robert Dowhan i Kazimierz Wiatr. Włodarzom „Trójki” jak i całego Polskiego Radia najwyraźniej nie spodobało się, że kolejny już raz pośród nominowanych znalazł się Jarosław Kaczyński. To niebywały skandal! Nawet nienarodzone dzieci powinny wiedzieć, że ze słów pana prezesa nikt nie ma prawa się śmiać, nie można ich wykorzystywać w kabaretach, z dala od nich powinni trzymać się satyrycy! Trzeba je wypowiadać z czcią, wyryć złotymi zgłoskami również na gmachu polskiego Sejmu, w kościołach i na ważnych dla polskiej kultury patriotycznych obiektach!

Za chwilę okaże się, że nie potrafiący się śmiać obrażalscy z PiS pod groźbą obrazy „uczuć religijnych” zabronią się śmiać nam, Polakom, bo będzie to się kłóciło z ich pseudopatriotycznym zadęciem. Nie będzie „Srebrnych Ust”, zostanie nam dziób podstarzałego kaczora.


Jeśli masz czas i ochotę to kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz