sobota, 19 marca 2016

To Polska, mieszkam w Polsce, mieszkam w Polsce, mieszkam tu, tu, tu, tu!

Po raz czwarty Earth Institute nowojorskiego uniwersytetu Columbia stwierdza, gdzie żyją najszczęśliwsi ludzie na świecie i ci najbardziej nieszczęśliwi. W tworzeniu rankingu brano pod uwagę dobrobyt, bezpieczeństwo i pokój, te trzy cechy odgrywają decydującą rolę w ocenie. Kto otwiera ranking, przedmurze chrześcijaństwa Polska, któryś z krajów z dominującą pozycją kościoła katolickiego? Nic z tych rzeczy! Dania, Szwajcaria oraz Islandia zajmują trzy pierwsze miejsca krain szczęśliwości. W pierwszej dziesiątce znalazły się Norwegia, Finlandia, Kanada, Holandia, Nowa Zelandia, Australia i Szwecja. Polska? Zajęliśmy 57 miejsce. Rok temu było lepiej, ale 51 miejsce chluby nie przynosiło.

Ktoś jest zdziwiony, zaskoczony naszym mizernym wynikiem? Włodarze Polski skutecznie pracowali przez długie lata na to osiągnięcie. Krajem od 2005 roku rządzi prawica wykonująca polecenia biskupów katolickich, pieniędzy nie ma na nic, ale zawsze znajdują się na dofinansowanie kolejnych świątyń, są środki na dotacje dla partii politycznych i dla zakonników pokroju Tadeusza Rydzyka, politycy pokroju Macierewicza mogą publicznie głosić brednie które zamiast zostać wyśmiane są traktowane z powagą, nawiedzony klecha bredzi, że przynależności do KOD nie da się pogodzić z wiarą katolicką, afer z Amber Gold i SKOK-ami nie powstydziłby się przed laty sam Lech Grobelny, eksmisje na bruk samotnych matek z dzieckiem stały się normą, podobnie jak „sprzedaż” nieruchomości i ziem dla biznesmenów w sutannach z bonifikatą sięgającą 99%, obsady państwowych stanowisk dokonuje się za pomocą partyjnego klucza, prezes partii rządzącej publicznie głosi, że zamożni Polacy w 80% współpracowali z SB a jego ludzie kierujący IPN nawet nie udają bezstronnych, przeciwnikom PiS-u wytyka się ich pochodzenie i wiesza psy na ich przodkach jednocześnie bagatelizując przeszłość pretoria Kaczyńskiego mających za sobą kariery w PZPR . Dodajmy do tego zalew prasy i portali prowadzonych przez redaktorów twierdzących, że komuna upadła dzięki pułkownikowi Kuklińskiemu i kościołowi katolickiemu oraz zbiegowi okoliczności to wyłania się część obrazu całości.

Patrząc na poczynania obecnej, sterowanej przez Kaczyńskiego władzy to niewykluczone, że za rok znajdziemy się w rankingu na poziomie podupadających afrykańskich krajów.

 Jeśli masz czas i ochotę to kliknij i wypromuj. Dzięki!:) 


1 komentarz:

  1. I to koniecznie trzeba zmienić,budujmy żłobki i przedszkola,niedrogie DOMY SENIORA,kościół czeka,lecz się nie doczeka.

    OdpowiedzUsuń