sobota, 18 czerwca 2016

Zakaz handlu w niedzielę

Do czego służy Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” prócz zapewniana swojemu przewodniczącemu słodkiego życia? Piotr Duda nie wchodzi w drogę PiS, nie śmie krytykować rządu i Jarosława Kaczyńskiego, fotografuje się z klerem katolickim, funduje pobyt w ośrodkach wypoczynkowych „S” zaprzyjaźnionym księżom, zatem nic dziwnego, że to ze strony sklerykalizowanego związku zawodowego wyszła propozycja zakazu handlu w niedzielę.

"Kto dopuszcza się handlu oraz wykonywania innych czynności sprzedażowych w niedziele oraz wigilię Bożego Narodzenia i Wielką Sobotę zakazanych w Ustawie podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch"- taki idiotyczny zapis proponuje NSZZ "Solidarność" w swoim projekcie ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę. Biskupi rzekomo protestują przeciwko karom, ale zakaz handlu popierają jak najbardziej: jutro w diecezjach (na razie w czterech) zostanie odczytany apel o podjęcie akcji zbierania podpisów ws. niedziel wolnych od handlu. Biskupi i księża nie brudzą sobie rączek pracą, dlatego też chcą zapędzić owieczki do czarnej roboty. Biskupi Wiktor Skworc z Katowic, Jan Kopiec z Gliwic, Andrzej Czaja z Opola i Grzegorz Kaszak z Opola z fałszywą troską pochylają się nad „święta niedzielą, mając na uwadze powyższe przesłanki i zachowując w pamięci próby zawłaszczenia i niszczenia niedzieli oraz jej wartości kulturowej”. Kto próbował zawłaszczać niedzielę, kto niszczył jej wartości kulturowe pasibrzuchy w sutannach nie wyjaśniły. Najpewniej dlatego, że próby wyjaśnienia zakończyłyby się ośmieszeniem klechów.

Jestem jak najbardziej za zakazem handlu w niedzielę, święta, w nocy i jestem za, by sklepy były czynny jedynie 8 godzin na dobę! Idźcie na całość, panowie biskupi i związkowcy z panny „S”! Jestem również za zakazem handlu nie tylko towarem, jak chcą biskupi, ale i usługami. Dlaczego w niedzielę muszą działać hotele, pogotowie ratunkowe, straż pożarna, policja, szpitale? Zamknąć na cztery spusty a zmęczonemu pracą ludowi z takim trudem budującemu klerykalny kapitalizm dać wolne i podwyższyć mu pensje o jakieś 4 stówki, nie stać nas? Stać! Podobnie jak stać nas na to, by zamknąć w niedzielę kościoły, w których odbywa się na masową skalę handel obietnicami życia wiecznego w jakimś niebie.

Biskupi ze złością patrzą na centra i galerie handlowe i nie mogą przełknąć, że nie ma w nich katolickich kaplic, próżno szukać tam symboli religii katolickiej, całkowita klęska! Jak by to pięknie wyglądało: zburzyć wszystkie te markety a na ich miejsce postawić, oczywiście na koszt państwa, kościoły. Francuzi z Auchan szybko zorientowali się, z której strony w Polsce wiatr wieje i postanowili sponsorować Światowe Dni Młodzieży.

Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

2 komentarze:

  1. A te wszystkie "przykościelne interesiki',sklepy i galerie" w Częstochowie,Licheniu Centrum JP w Krakowie czy Miłosierdzia tez będą otwarte jak zwykle czy zamknięte "dla przykładu" A moze tak kieckowi sami wprzód byście przykład dali

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to to się nazywa "działalność charytatywna"

      Usuń