środa, 22 czerwca 2016

Dlaczego nadal istnieje podkomisja smoleńska?

Karę 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 10 tys. zł grzywny i 5 lat zakazu wykonywania zawodu funkcjonariusza BOR orzekł sąd wobec b. wiceszefa Biura Ochrony Rządu gen. Pawła Bielawnego. Był oskarżony w sprawie nieprawidłowości przy ochronie wizyt VIP-ów w Smoleńsku w 2010 roku.

To wiemy od wczoraj, ale media katoprawicowe rzną głupa, podobnie jak politycy PiS, bo sąd stwierdził, że nie ma podstaw by uznać, iż przyczyną katastrofy był zamach przy użyciu materiałów wybuchowych. "BOR prawidłowo sprawdził pod tym kątem Tu-154 przed lotem 10 kwietnia" - powiedział sędzia Paweł Dobosz (na zdj.), przedstawiając uzasadnienie wyroku. Sędzia podkreślił, że żadne dowody będące w dyspozycji sądu nie wskazywały na hipotezę zamachu, a tym samym nie ma podstaw do twierdzenia, że BOR tej katastrofie nie zapobiegło. I najważniejsze: sąd uznał, że podmioty współorganizujące wizyty z 7 i 10 kwietnia nie powinny w ogóle rozważać lotniska Smoleńsk-Siewiernyj jako miejsca lądowania VIP-ów.

Proszę o garść wyjaśnień: dlaczego zatem po ogłoszeniu wyroku nie rozwiązano podkomisji Macierewicza w której zasiadają wybitni eksperci od pękających parówek i zgniatanych puszek, słono opłacani z naszych podatków na siłę szukający "dowodów" na poparcie tez o "zamachu" smoleńskim?

Dlaczego takie tuzy polskiej armii jak gen. Błasik i zwierzchnik sił zbrojnych prezydent Lech Kaczyński nie sprzeciwili się, kiedy dowiedzieli się, że na lądowisko dla VIP-ów wybrano lotnisko w Smoleńsku?

Zmarły w katastrofie smoleńskiej Aleksander Szczygło za swego życia wprawił w osłupienie dziennikarzy odpowiadając im, dlaczego piloci ze słynnego specpułku nie odbywają ćwiczeń w symulatorze TU-154. "Bo to ruskie symulatory". Piloci mogli nie ćwiczyć, ale dlaczego prezydent- antykomunista wywodzący się z antyrosyjskiego PiS latał ruskim samolotem?

Niebawem naczelnik Kaczyński, jego prawa ręką Macierewicz i jego przydupas Misiewicz udzielą informacji na kluczowe pytania, ale na pewno nie te dotyczące katastrofy smoleńskiej.

Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:) 


1 komentarz:

  1. No jak to rozwiązać.Ide o zakład, iż zacytują wypowiedz sędziego.
    "Sędzia podkreślił, że żadne dowody będące w dyspozycji sądu nie wskazywały na hipotezę zamachu,"
    Czyli NIE MIAŁ W DYSPOZYCJI SADU właściwych i prawdziwych dowodów, które to "uzupełnić ma" Podkomisja Macierewicza
    A jak "mu uzupełnią" będzie inna rozmowa.
    I bedzie to wtedy wyrok, a nie jak dotychczas "opinia sędziego" wg której to opinii, chętnie udupią Bielawnego

    OdpowiedzUsuń