sobota, 30 lipca 2011

PiS bezradne wobec raportu

Wspominałem nie tak dawno że politycy kojarzeni z tzw. katoprawicą nie mają nic do zaoferowania żyjącemu wyborcy dlatego wypowiadają się w imieniu tzw. „życia nienarodzonego” i zmarłych. Ostatni spot nakręcony do potrzeb kampanii wyborczej z wykorzystaniem wizerunku zmarłej prezydenckiej pary pokazuje że PiS, Jarosław Kaczyński, będzie parał się brudną polityką. „Oni czekają na prawdę” czyta lektor na filmie. Wniosek skierowany do tępego, moherowego wyborcy jest jeden: raport Jerzego Millera jest nieprawdą. Kłamstwem po prostu.

Stek bzdur, bredni, idiotyzmów i nieprawd napisany/ powiedziany od czasy katastrofy smoleńskiej przez PiS i związanych z nimi dziennikarzy nadawałby się na dobry film w reżyserii Barei gdyby mistrz Stanisław jeszcze żył. Nowa powieść s-f… Czego to nie było? Pasażerów lotu zamordowano w Smoleńsku, rannych dobijali strzałami z broni palnej Rosjanie, z pokładu samolotu w chwili katastrofy telefonował do swej żony jeden z wojskowych, bomba próżniowa, zakłócone prace urządzeń pokładowych, karetki wywożące w nieznanym kierunku ocalałych z katastrofy, sztuczna mgła (dlaczego do tej pory nie sprowadzono słynnej maszynki odpowiadającej za wytworzenie mgły a którą w którymś z idiotycznych filmów pokazano?), hel, ostatnie słowa w kokpicie „ O Jezu, Jezu!”… Zabrakło kosmitów chciałoby się rzec gdyby sprawa dotyczyła wypadku w którym ktoś coś złamał, skręcił ale przeżył. Wszystkie te nieprawdy kierowano jako prawdy wręcz dogmatyczne oburzając się że ktoś żąda dowodów na poparcie chorych tez. Chorych, bo takie mogły narodzić się w głowach ludzi którzy racjonalnie nie myślą. Może to efekt grzechów młodości, palenia jakichś ziół, nadużywania gorzałki czy kadzidła nawet? PiS żąda od czasu katastrofy dymisji wszystkich których wskaże palcem jako winnych mordu na, jak to mówi, elicie narodu polskiego. Tusk, Arabski, Miller, Komorowski… Wpisać dowolne, a nuż widelec na długiej liście pomagierzy Jarosława Kaczyńskiego zapomnieli kogoś umieścić a wdzięczni będą bardzo jeśli podsunie im się kilka nazwisk. Wczoraj „błysnął” gen. Sławomir Petelicki, starszy pan który sądzi że przytulenie się na starość do Tadeusza Rydzyka i Jarosława Kaczyńskiego pozwoli mu powrócić do świata polityki w którym jako wojskowy, wówczas szef jednostki specjalnej GROM, dobrze się czuł. Wg pana generała premier winien podać się do dymisji. Bo Tusk kłamie. „Oczekuję jego dymisji” raczył rozbawić mnie pan generał. Czy coś mi umknęło, od kiedy to na ręce rydzyjkowego Petelickiego premier ma składać dymisję? Kiedy towarzystwo spod znaku PiS i moheru made In Rydzyk skieruje pozew przeciwko mordercom, kłamcom, łgarzom którzy jakoby kręcą w sprawie katastrofy ukrywając prawdę o Smoleńsku? Dlaczego nie powiadomiono do tej pory odpowiednich organów skoro kaczyści posiadają niezbite ponoć dowody świadczące o winie rządu, prezydenta Komorowskiego i premiera Tuska? Bo dogmaty dowodów nie wymagają?

Rację miał Paweł Deresz, mąż jednej z ofiar katastrofy Jolanty Szymanek- Deresz że nie wybrał się na prezentację raportu Jerzego Millera obawiając się awantury. PiS grzebał się będzie w szczątkach bliskich jak i obcych przynajmniej do jesiennych wyborów parlamentarnych. Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie… Od Najwyższego ważniejszy jest przecież pan prezes.





4 komentarze:

  1. Winni katastrofy .... niestety-winni katastrofy zgineli pod Smolenskiem !

    OdpowiedzUsuń
  2. Wstretne i niegodziwe sa "tance polityczne" Kaczynskiego na trumnach bliskich !

    OdpowiedzUsuń
  3. PiS stworzyl legende o wspanialym prezydencie L.Kaczynskim - beda o nia walczyc kosztem spoleczenstwa polskiego do konca swojego zywota !

    OdpowiedzUsuń
  4. PiS to partia nekrofilii która postanowiła do kampanii wyborczej za angażować swoich nie żyjących bliskich.
    To partia ścierwojadów

    OdpowiedzUsuń