sobota, 17 grudnia 2016

Precz z kaczyzmem!

Tego się „naczelnik” na drabinie nie spodziewał. Miało być lekko, łatwo i przyjemnie bo tak podpowiedzieli mu bmw, tymczasem cały plan zdaje się iść w… (proszę zacytować „Siarę” po lądowaniu pułkownika Moralesa). Wczorajsze wydarzenia przejdą do niechlubnej historii polityki polskiej i oby był to początek końca Kaczyńskiego i PiS. To się samo nie stanie, trzeba będzie działać, protestować i robić to, co robili wczoraj przeciwnicy Kaczyńskiego pod Sejmem.

Miało być porządkowanie opozycji, były dyktatorskie zapędy Kaczyńskiego straszącego posłów opozycji, że będzie ich karał. Kim niby ten klown z taboretu jest, by komukolwiek grozić, skoro sam się wszystkiego i wszystkich boi? Chodzi otoczony wianuszkiem ochroniarzy, zasłaniają go jego posłowie- paziowie kiedy któryś z posłów usiłuje nawiązać z Kaczyńskim kontakt wzrokowy z mównicy sejmowej."Niech pan idzie do diabła", krzyczy bezradny i wściekły "naczelnik" do posła opozycji, z oczami w słup. Szkoda, że nie zacytował zmarłego braciszka, ale czy "Spieprzaj dziadu" byłoby odpowiednie przy tych emocjach? Jutro- pojutrze podniesie się wrzask, że naruszono przestrzeń intymną prezesa, ale jakoś nikomu z obozu kaczystów nie przeszkadza, ze niechluja Ewa Stankiewicz politykom opozycji prawie wciska mikrofon w oczy i skacze wokół nich niczym Pobudzin wokół Kijowskiego.

Kaczyński się przeliczył. Sądził, że ciemny lud zadowolony z 500+ machnie ręką na to, co będzie się działo w polityce czy w Sejmie. Ograniczenie dostępu dziennikarzy do Sejmu nie potrafię nazwać inaczej, jak cenzurą i skurwysyństwem. Mam dziwne przeczucie, że nieograniczony dostęp będą mieli „dziennikarze” Rydzyka i funkcjonariusze pseudoteelwizji kurskiej, a reszta niech prosi o audiencję u pana prezesa! Przepraszam, przecież to nie PiS wprowadza zmiany, to kancelaria Sejmu! Nawet tego tchórze pisowskie nie potrafią wziąć na klatę, boją się przyznać do swoich własnych decyzji!

Dziś w nocy jaśnie państwo nieudolnie rządzące tym krajem zostało zablokowane i zmuszone sięgnąć po środki przymusu. Szydło, Kaczyński, Suski, Piotrowicz i reszta tego pośmiewiska nakazała siłą usunąć protestujących pod Sejmem. Towarzystwo chyłkiem opuściło miejsce zdarzenia kryjąc się za ciemnymi szybami wewnątrz rządowych limuzyn. Antoś Macierewicz nie wezwał na pomoc komandosów z Obrony Terytorialnej, podobno zastanawiał się na rozpuszczeniem w okolicy helu i sztucznej mgły. Powstrzymano wice Zielińskiego od rozrzucenia konfetti na protestujących. Szczury uciekły z okrętu, czarną robotę za nich wykonali szeregowi policjanci, „naczelnik” niemal schował głowę ze strachu pod spódnicę wójt Szydło.

Tak wygląda wspólnota, o której bredzą bez sensu Duda, Szydło i Kaczyński. Komunizm się skończył, kaczym też przepadnie.

 Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 art. 61 Konstytucji RP

1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.
2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.
3. Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa.
4. Tryb udzielania informacji, o których mowa w ust. 1 i 2, określają ustawy, a w odniesieniu do Sejmu i Senatu ich regulaminy.




 

1 komentarz:

  1. W latach 80-tych nie był nikim ważnym ,nie internowali go.Teraz realizuje scenariusz autorski,z główną rolą dla siebie.Historia go zapamięta - jako czarny charakter, postać złą, destrukcyjną.

    OdpowiedzUsuń