czwartek, 28 stycznia 2016

20 milionów na szkołę Rydzyka

Polska w ruinie, katastrofalny stan finansów publicznych, Polska budowana z dykty- czego to nie mówili politycy PiS podczas kampanii wyborczych? Kreowali obraz kraju, który ledwo zipie, który nie jest w stanie związać końca z końcem! Dziś „nagle” okazuje się, że stać nas nie tylko na wyłożenie pieniędzy na organizację Światowych Dni Młodzieży czy obchody którejś tam rocznicy chrztu Polski, stać nas na rozdawnictwo publicznego pieniądza na całkiem prywatne podmioty.

Zdominowana przez posłów PiS Komisja Finansów Publicznych przegłosowała przyznanie prywatnej szkole Tadeusza Rydzyka dotację w wysokości 20 milionów złotych. Poprawkę do projektu ustawy budżetowej na życzenie Jarosława Kaczyńskiego złożył Ryszard Terlecki, starszy pan o hipisowskiej przeszłości, podobno nie mający pojęcia, że jego strona internetowa jest zainfekowana wirusem. Piotr Gliński, niegdyś techniczny kandydat na prezesa dziś odpowiadający za kulturę i dziedzictwo narodowe nakazał ogłosić, że jego resort nie straci tych 20 milionów i pieniędzy nie będzie. Terlecki ma rzekomo wycofać swoją propozycję, ale… Przecież PiS musi jakoś odwdzięczyć się za kampanie wyborczą prowadzoną przez sojuszników w sutannach!

Zadziwia mnie stanowisko, obłudne stanowisko posłów PO podkreślających, że w Polsce jest prawie 400 uczelni niepublicznych, a pieniądze z budżetu PiS zamierza przyznać tylko tej jednej uczelni, uczelni Tadeusza Rydzyka. Pragnę przypomnieć posłom, nie tylko z szeregów PO, że przed laty gładko im poszło głosowanie nad przyznaniem dotacji budżetowej dla KUL, prywatnej, katolickiej uczelni. W dniu 19 grudnia 2007 r. prezydent Lech Kaczyński wniósł do laski marszałkowskiej projekt zmiany ustawy o finansowaniu KUL rozciągający finansowanie z publicznych pieniędzy również inwestycji budowlanych KUL. Uzasadnienie prezydenta? Finansowanie KUL-u będzie wyzwaniem, cytat z pisma ówczesnego rektora uczelni Stanisława Wilka ” do jeszcze bardziej twórczego i odpowiedzialnego służenia Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie”. Bez pieniędzy służba Bogu jest niezbyt możliwa jak się okazuje!

Rząd PiS, wzorem swoich klerykalnych poprzedników, chętnie wyrzucałby publiczne pieniądze w błoto. Finansowanie religijnych fanaberii, zachcianek hierarchów kościoła katolickiego jest celem nadrzędnym klerykalnej prawicy, tutaj nie mówi się o konsultacjach społecznych, debatach, potrzebie rozmów, deficycie, problemach z dopięciem budżetu. Pan w sutannie każe, świecki sługa musi. Na parodię wyższej uczelni Rydzyka pieniądze budżetu zawsze się znajdą, co to dla bogatej Polski oznacza jakieś tam 20 baniek!

PiS otrzymuje grube miliony z budżetu w ramach budżetowych subwencji ale nie słyszałem jakoś propozycji z usta panów Terleckiego czy Kaczyńskiego, by tak z połowę tych funduszy partia przeznaczyła na uczelnię Rydzyka. O zrzutce posłów partii z własnych kieszeni również nie ma mowy: kiedy wydaje się cudze to ma się gest, kiedy idzie o własne to dokucza wąż w kieszeni...

Jeśli masz czas i ochotę to kliknij i wypromuj. Dzięki!:)  

3 komentarze:

  1. Tak naprawdę, sprawą dotacji dla szkoły Rydzyka, winien zająć się prokurator ze względu na to, że było to nielegalne finansowanie kampanii PiS. Ojdyr promując tę narodowo socjalistyczną partię robił to w formie pożyczki- za wszystko zapłacić miał budżet państwa, czyli Polacy, po dojściu do władzy tych gangsterów. 20 milionów za WYŁĄCZNOŚĆ NA REKLAMĘ POLITYCZNĄ PiS zapłaci każdy obywatel, zamiast partii i jej sympatyków. Szambo moherowej sekty zdaje się niemieć dna!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla przypomnienia:

    http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowania?OpenAgent&6&24&52

    PO i PiS były jednomyślne, a tchórzliwe SLD- szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie pieniądze? Szczerze? Pracowałem chwilę w kościele i wiem jak to działa. Podatki 400 zł co kwartał. Rozliczenie z pracownikami w regulowanych 5złotówkach po tacy. A przecież ci wielcy patroci biorą z unii której tak nienawidzą miliony złotych na restaurowanie kościołów.Teraz? Każdy grosz bd się liczył. Sponsorzy wypierają. Mnie wyrzucili z kościoła podczas spowiedzi a teraz siłą chcą mnie nawracać. Śmieszny jest zarówno Rydzyk jak i Kaczyński. Pewnie bd musieli mnie za to skremować.

    OdpowiedzUsuń