środa, 28 sierpnia 2013

Obsesja lobby egzorcystów

W Bielsku- Białej istnieje Diecezjalna Szkoły Nowej Ewangelizacji śś. Cyryla i Metodego. Jej zarząd nie narzeka na nadmiar pracy, skoro znajduje czas na zajmowanie się bzdurami. Zarząd wydał oświadczenie, w którym wzywa do zaprzestania ośmieszania w mediach głównego nurtu tzw. posługi egzorcystów. Klerykałowie żądają, by ustała wesołość, zniknęły kpiące komentarze i umilkła krytyka, która spotkała fantastę w sukience, niejakiego Przemysława Sawę.

Katolicki ksiądz, chyba mający Polaków, nie tylko katolików, za idiotów rodem ze średniowiecza, jakiś czas temu straszył wiernych szatanem. Sawa na serio twierdzi, że zły duch czai się dosłownie wszędzie, m.in. w muzyce i filmach. Wszyscy, którzy zapoznali się z broszurą duchownego i jego tezami- rzekomo udowodnionymi, bo będącymi jakoby opisem doświadczeń egzorcystów- dosłownie pękali ze śmiechu! Kto wie, może ten i ów parsknął nawet szatańskim śmiechem?

XXI wiek, środek Europy, duży kraj nad Wisłą, a facet w sukience przedstawia wiernym swoje wizje, pobożne życzenia i manipulacje jako fakty. Koń by się uśmiał! Zarząd wspomnianej szkoły szybko zrozumiał, że trzeba ratować resztki powagi i upadłą reputację księdza Sawy. Księdza, który dziwnym trafem zasiada w tymże zarządzie szkoły! Taki mały, katolicki zbieg okoliczności! Zarząd wystosował więc oświadczenie (dostępne na witrynie internetowej szkoły), w którym broni swego sutannowego pracownika. Przyznam, że dość rozpaczliwe pismo klerykałów i księdza wzbudziło we mnie większą wesołość, niż broszura wielebnego, której publikacji on sam dziś zakazuje. By nie ośmieszać się dalej, tym tłumaczę jego cenzorski zabieg i nieudolne zasłanianie się własnością intelektualną. Tłumaczenie, że broszura służy ludziom wierzącym, oznacza jedno: ksiądz odkrył smutną dla siebie prawdę, że ateiści nie dają się nabierać na katolickie gusła i czary, no i... próżno szukać przypadków "opętania" wśród niewierzących! Co stało na przeszkodzie, by ksiądz przekazał swoją broszurkę kolegom po fachu, miast ujawniać ją światu? Podejrzewam, że jakieś 10% kleru to ludzie wierzący, więc istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że pisanina trafiłaby we właściwe ręce. Bo i po co dzielić się swoimi przemyśleniami dotyczącymi wiary w diabła? Co się wydarzyło w Kościele, że kler tak zaniedbał wiarę w Boga, skąd taka fascynacja "siłami ciemności", demonami, egzorcyzmami i straszeniem naiwnych wiernych? Dosypują coś sobie do wina, czy może szkodzi kanibalizm, jakim jest spożywanie ciała Chrystusa? Jeśli egzorcyści tak rwą się do czynu, niech poddadzą zabiegom Tadeusza Rydzyka i jego kumpli w sukienkach, posłów z partii pewnego prezesa, oraz katooszołomskich dziennikarzy, usiłujących obrzucać błotem ks. Adama Bonieckiego, z którego zrobili adwokata diabła.

Redaktor pewnej katoprawicowej gazety, pisowskiego periodyka, chwalił się w ubiegłym roku otrzymanym od kogoś medalionem ze św. Benedyktem, nad którym jakiś ksiądz odprawił egzorcyzm. Niestety, nie sfilmowano umykającego z kawałka metalu złego ducha... Taką sam wisiorek miał otrzymać prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Nie widziałem go na szyi Jarosława, ale postaram przyjrzeć się jego kotu, możliwe, ze zwierzaka uszczęśliwiono biżuterią.

 -Szatan ostatnio strasznie się uaktywnił. Nie słyszałem, by kiedyś działał tak mocno jak teraz. Trzeba uważać- zdradził jakiś czas temu Jan Szymborski, katolicki ksiądz, oczywiście egzorcysta.

Niezapomniany Leslie Nielsen w 1990 roku znakomicie zagrał w komedii "Egzorcysta 2 i 1/2", chyba pora na kontynuację filmu, czas na nowe odcinki. Z polskim specjalistami od "wypędzania szatana" z "opętanych", z facetami w czerni w rolach głównych! Jedno mnie zastanawia: klechy podkreślają, że egzorcyści to służby obecne w Kościele... Służby! Kiedy komisja wspólna rządu i episkopatu, jak zwykle za plecami Polaków, bez naszej zgody i wiedzy, uzna, że tym członkom specjalnej, kościelnej służby, należy się resortowe wynagrodzenie?

Jeśli masz czas i ochotę, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

3 komentarze:

  1. Andrea Calabrone28 sierpnia 2013 07:26

    Dziwne i niewiarygodne że w xxi wieku są ludzie co wierzą w te idiotyzmy .Normalny człowiek , jak ma problem ze swoją psychiką , idzie do psychiatry, idiota do egzorcysty ! Podobno Watykan zatwierdził specjalny rytuał , który zawiera formuły rozkazujące , zwracające się do szatana , aby opuścił człowieka ! Więc jak się ma stwierdzenie Wojtyły , że piekło nie istnieje , diabłów nie ma , a ziemia jest okrągła ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Środowiska religijne muszą być umacnianie strachem, wizją potężnego wroga. Raz jest to lewica, następnym razem Szatan - a czasem Szatan okazuje się ateistą. Nic niezwykłego w plemiennych zbiorowościach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :-) Oczywiście, że istnieje. Te klechy są tego widomym znakiem. Powinni wzajemnie się wyegzorcyzmować. W mojej notce alegorycznie odniosłam się do "zła absolutnego". To właśnie oni oraz wszelkiego rodzaju Karnowscy, Terlikowscy, Cejrowscy, a nade wszystko abp Hoser.. Niestety, widzą u innych zagrożenia szatańskie, a nie u siebie. Szkoda gadać :-(
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń