sobota, 4 marca 2017

Jedz, pij i popuszczaj pasa!

Andrzej Duda przyłapany na spożywaniu dania mięsnego, konkretnie kiełbasy, w post. Prezydent z braku zajęć- Pałac radzi sobie bez figuranta- wybrał się w Góry, pośmigać na nartach. W przerwie zjazdów i slalomów duda postanowił coś przekąsić. Trwają spory jaką potrawę w postny dla katolika dzień spożywał prezydent: jedni- niekoniecznie zwolennicy Dudy- twierdzą, że na fotografii jest kiełbasa, zwolennicy prezydenta i funkcjonariusze PiS krzyczą, że to faszerowany pomidor. Z czego ten farsz, szanowni państwo, z sałaty?

Polski, zaściankowy katolicyzm w całej postaci. Tradycyjny katolicyzm! Proszę państwa, nie wymagajmy od człowieka numer 3-4 w państwie mającego żonę wyznania mojżeszowego przestrzegania zasad, które obowiązują maluczkich! Owieczki najniższego szczebla, te głosujące na PiS, łożące na Kościół katolicki mają przestrzegać nakazów i zakazów! Taki ktoś jak Andrzej Duda w ostateczności może prosić o dyspensę, ale przecież tajemnicą poliszynela jest, że padre Rydzyk odpuścił funkcjonariuszom PiS wszystkie grzechy przyszłe.

W sieci pod zdjęciem przedstawiającym prezydenta przy pomidorze/kiełbasie upust złości dają jego zwolennicy. Ich tłumaczenie jest tak żałośnie śmieszne, że aż głupie!

„Co mnie to obchodzi że żarł kiełbasę, a może jadł i salceson. To już trzeba człowiekowi do talerza zaglądać? Tak bardzo autorka martwi się o religijność Dudy. Błagam… Wiara jest to indywidualna sprawa człowieka. Tutaj mamy robioną sensację…” 

Kiedy Duda biegał za fruwającym opłatkiem, kiedy odbywa rajdy po plebaniach, pałacach biskupich i nie wstaje z kolan- wtedy jakoś nie słychać głosów jego zwolenników, że to prywatna sprawa i że prezydent nie powinien się afiszować z wiarą. Z wiarą na pokaz- dodam od siebie.

„Kto w dzisiejszych czasach przestrzega Wielkiego Postu Buhahaha”

No właśnie, ręka do góry, katolicy na pokaz. Kto się przyzna do spożywania mięska?

"Rydzyk da rozgrzeszenie i po sprawie!”

I to jest właśnie kwintesencja polskiego katolicyzmu made In PiS: robić, co się tylko podoba, a jak będzie trzeba to da się na tacę poszepcze do ucha pana w sutannie i kartoteka czysta! Jakie to proste w tym zaściankowym, partyjnym katolicyzmie!

Oczywiście uaktywniły się pisowskie trolle, czyli ludzie biorący pieniądze za obszczekiwanie w sieci jednych i wybielania drugich. Z funkcjonariuszami (tak nazywam takich ludzi) w sieci się nie dyskutuje- im płacą za jak największa aktywność, za ilość wyrzuconych z siebie zdań, za odwrócenie uwagi czytelników od sedna problemu i idiotyczne wyjaśnienia usprawiedliwiające w tym przypadku Dudę. Wybielajcie go, zakłamujcie fakty, odszczekujcie krytykom, po prostu ośmieszajcie się dalej!Tylko winni winnego tłumaczą. W dodatku w żałosny sposób.

Tylko patrzeć jak Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem pani Przyłębskiej sprawdzi, czy spożywanie w piątek kiełbasy przez prezydenta Andrzeja Dudę jest zgodne z Konstytucją...

 Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

P.S. Nie dajmy się zwariować i manipulować; dystans i odrobina humoru nie zaszkodzi. Jestem więcej niż pewien, że zdjęcie z Andrzejem Dudą zostało zrobione dużo wcześniej a nie w ubiegły piątek. Zdjęcie z martwą wiewiórką okazało się fejkiem, bądźcie czujni! :)

 

2 komentarze:

  1. Kiedy pomyślę, że kiedyś za łamanie postu wybijano winnym zęby lub opalano na stosie dostaję dreszczy. Jako posiadacz uzębienia przetrzebionego zębem czasu olewałbym taką karę. Ale nie mogę wyimaginować sobie naruszania białego garnituru w jamie ustnej wizytówki Polski. Majestatu prezydenta na stosie. Zgroza!
    Chodzą słuchy, że kapłan prowadzący kościelnego TW już udzielił dyspensy.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny dowód na brak Boga , gdyby był to by spowodował ,że facet za grzech by się udławił .A tu nic .

    OdpowiedzUsuń