piątek, 1 lipca 2016

Chamstwo, złośliwość i agresja

Śmierć Janiny Paradowskiej wywołała do tablicy katoprawicowych „patriotów”, którzy przez lata nie śmieli nawet zagadnąć publicystki. Nie chcieli z nią porozmawiać, może nie mieli odwagi lub nie umieli? Dziś ci ludzie mają tyle do powiedzenia na temat Janiny Paradowskiej, że można śmiało napisać o nich książkę. „Głupi, głupsi i najgłupsi”, bez obrazy oczywiście.

Tak się jakoś składa, że po śmierci znanych osób będących w opozycji do PiS w Internecie ujawniają się różni ludzie usiłujący leczyć swoje kompleksy. Tak jest i po śmierci pani Janiny. Fala katoprawicowego błota zalewającego Internet zmieniał się w wielki ocean! Nie zmierzam cytować wypowiedzi ludzi pozbawionych nie tylko kultury, ale choćby promila instynktu samozachowawczego. Sami wystawiają sobie świadectwo, ale co chcą osiągnąć tym swoim pożałowania godnego zachowaniem? Dla mnie ich postawa jest śmieszna, żałosna i wymaga głębszego zastanowienia: tak wyglądają wartości chrześcijańskie o którym mówi bez przerwy sojusznik PiS episkopat jak i politycy prawicowych partii, tak wygląda w praktyce efekt nauki społecznej Kościoła katolickiego, tak wygląda miłość do bliźniego?

Mnie nawet nie zastanawia, że idiotyczne komentarze szkalujące zmarłą wypisują młodzi: to już są efekty „reform” szkolnictwa, widać tutaj „dobrodziejstwo” nauki religii w szkołach. Za nieboszczki komuny moje pokolenie straszono opowieściami o satanistach i krzywdami, jakie mogą nas spotkać z ich strony, dziś śmiało można straszyć dzieciaki tymi pseudopatriotami wychowanymi w polskich szkołach. Religia miłości, szacunek dla zmarłego, ciszej nad ta trumną? Zapomnij, naiwny człowieku! Chyba nie miałeś świadomości, na jakim świecie żyjesz!

Oberwało się prezydentowi PiS: Andrzej Duda za kilka ciepłych słów wygłoszonych pod adresem zmarłej Janiny Paradowskiej zebrał cięgi od swoich wyborców niczym Donald Tusk za Brexit. Albert Einstein powiedział kiedyś, że tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie był pewien co do tej pierwszej. Jak zawsze miał rację genialny Albert!

 Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

P.S. Znikam na jakiś czas, ma to związek z nawałem pracy podczas szczytu NATO (biorę czynny udział w zapewnianiu bezpieczeństwa kilku uczestnikom wydarzenia), a po tym wszystkim czeka mnie zasłużony urlop. Do zobaczenia za kilka tygodni! :)

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz