czwartek, 18 grudnia 2014

16 baniek pójdzie się... (cenzura!)

Wybory samorządowe to już historia, przed nami wybory do parlamentu i prezydenckie. Niektóre partie rozpoczęły już kampanię, trwa spłacanie zaległych zobowiązań wobec kleru katolickiego i kościoła. Tak w Polsce robi się kampanie wyborcze: nabijanie kieszeni kościołowi kosztem państwa i obywateli.

16 mln zł z budżetu państwa ma pójść na potrzebną tylko klerowi świątynię opatrzności bożej. Wniosek o przeznaczenie takiej kwoty z budżetu przeznaczonego na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego złożyła w imieniu klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka z Wałbrzycha. By było zabawniej: posłanka należy do sejmowej komisji etyki…

Od 2008 r. Ministerstwo Kultury przekazało na budowę muzeum w świątyni opatrzności 44 mln zł. Klerykalne przydupasy dowodzą, że pieniądze idą na muzeum, nie na świątynie. A muzeum nie jest integralną częścią tego molocha, stoi kilometry dalej? Ale to jest Polska, tu jest Polska, sprzeciw wobec trwonieniu milinów na kościelne fanaberie natychmiast jest uznawany jako atak na kościół i wiarę oraz o obrazę uczuć religijnych! To jest typowa linia obrony fundamentalistów religijnych. Oczywiście te 16 milionów można by było przeznaczyć na inne cele, z których skorzystałoby jeśli  nie całe, to lokalne, stołeczne społeczeństwo. Tyle że są ważniejsze cele dla polityków, ich priorytetem jest zaspokajanie niekończących się, finansowych potrzeb kościoła katolickiego. Czasem mam wrażenie, że to w nagrodę, za ujawnione afery pedofilskie w szeregach kościoła, za wpadki hierarchów, ich durne pomysły, popieranie PiS itp. Za takie rzeczy kurka z kasą się nie odkręca do oporu, lecz zamyka!

16 milionów złotych ma pochodzić z rezerwy celowej wydatków resortowych. Nie zmienia to faktu, że są to pieniądze podatnika, budżet ministerstwa nie jest prywatnym folwarkiem ministra. Skoro moloch ma być jakimś wotum wdzięczności za dwóch wybitnych synów narodu i ludzi kościoła, to zadaję pytanie: dlaczego ta budowa się tak wlecze? Dlaczego kościół nie finansuje inwestycji od początku do końca, dlaczego nie zrzucili się na nią posłowie katoprawicy, wszelkiej maści katooszołomstwo, „niepokorni” dziennikarze mający gęby pełne frazesów i idiotyzmów, dlaczego nie dołoży na budowę tak wielbiony przez niektórych papież Franciszek? Biskupi polscy również skąpią grosza, toruński ojczulek przeznaczył choć 10 tys. na budowę? Niech nie plotą bzdur, że polska jest katolicka, że większość stanowią katolicy i wydatki na muzeum są uzasadnione. Mądrych ludzi jest w Polsce niewielu, głupszych od nich są miliony ludzi, dlaczego zatem pod tych głupich nich nie jest pisane prawo? Przecież stanowią większość ci mniej inteligentni?

Bardzo szybko można sprawdzić, jak to jest z ta katolicką Polską. Na panią Mrzygłocką głos w ostatnich wyborach parlamentarnych oddało niecałe 32 tys. wyborców. Niech ustawi pani skarbonkę w swoim biurze poselskim i zbiera datki do końca roku. Ciekaw jestem efektów. W Sejmie zasiada 460 posłów, niemal wszyscy oni, poza paroma wyjątkami, nadchodzący rok uchwalili rokiem papieża Jana Pawła II. 4 posłów było temu przeciwnych, 5 wstrzymało się od głosu. Zostaje 451 posłów. 16 milionów podzielić przez 451 daje wynik 35 tys. 476 złotych. Taką sumę powinien wyłożyć z kieszeni rozmodlony, polski poseł lub zapłacić za niego partia, do której należy. No, chyba że nie chce tak podobno oczekiwanego przez Polaków wotum wdzięczności.

Jeśli masz czas i ochotę, kliknij i wypromuj. Dzięki!:) 

5 komentarzy:

  1. Krytykowałeś Palikota, nie drukowałes przychylnych Mu komentarzy, nie narzekaj teraz. Tylko Palikot nie boi sie kleru !!! I Ryfinski !

    I dlatego Palikota tępią !
    Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję powstrzymać się od publikowania nieprawdy pod moim blogiem. Jeśli dostrzega pani u mnie biadolenie i narzekanie, sugeruję sięgnąć po katooszołomską lekturę. Tam są same superlatywy.

      "Jak Boga kocham, żałuję że pani nie rządzi od 2007 roku. Nie żartuję. Gdybym w 2010 roku wiedział, że doczekam takiego premiera i takiego exposé, to bym nie wyszedł z Platformy – oświadczył Janusz Palikot podczas sejmowej dyskusji nad exposé Ewy Kopacz".

      Wyjątkowo wdałem się w polemikę. Zazwyczaj tego nie robię- z przyczyn wiadomych, opublikowanych na blogu.

      Usuń
  2. Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego większy o sześciu posłów. To byli politycy Twojego Ruchu, którzy ostatnio tworzyli koło Bezpieczeństwo i Gospodarka. Szeregi PSL zasilili: Artur Dębski, Paweł Sajak, Henryk Kmiecik, Artur Górczyński, Tomasz Makowski i Michał Pacholski.

    Moze do nich ze skarga trzeba sie udac i zapytac, jak to jest: kard. Nycz wydaje polecenia Januszowi Piechocińskiemu, a oni, zasmarkani pseudopolitycy, wstepuja do soltysowej i klerykalnej partii?

    WSTYD!!!

    Anna

    OdpowiedzUsuń
  3. To Wam na jeszcze jedno chciałbym zwrócić uwagę.
    Teraz Polskę "bulwersuje" sprawa zabójstwa własnych rodziców przez 2 ke "nieletnich?".
    W mediach nieskończone wywiady pytana a to do "wychowawcy klasy" a to do dyrektora a to przepytywani są urzędnicy kuratorium,ba nawet sąsiedzi.
    W mediach dywagacje coraz liczniejszych psychologów ,bo oskarżeni "inspirowani byli filmami"
    I nikt ale to nikt ani jeden redaktorzyna nie spytał nie zaczepił szkolnego katechetę Bo w tych szkołach takowi są, na etatach,
    No i jaka była ich "praca z młodzieżą"Co wnieśli swymi "naukami"
    Gdy toczy się dyskusja"na co i po co "nauka religii" od przedszkola do szkoły średniej podnoszą się liczne głosy w obronie.
    Padaja argumenty za, iż to potrzebne młodzieży,ze "wspaniale rezultaty wychowawcze" Wszyscy w ochach i achach .Płaćmy bo potrzebni bo robią "wspaniała robotę"
    A tu jak widać rzeczywistość skrzeczy.I nikt niue ma odwagi zapytać tych "nauczycieli w sutannach" o wyniki ich pracy" Ba nawet na ten temat internet milczy.
    Rodzi sie wiec pytanie
    Czy my wszyscy wiedząc, iz te cale nauki"psu na buty się zdają" przymykamy oczy.mimo tego iż płacimy"wychowawcom" wiedząc iz to nic i tak nie da
    Czy dużą role odgrywa tu przemożny strach o reakcje zaczepionych "świętych krów"
    Niech mi ktos rozumny wytłumaczy "to zjawisko" które u nas staje się już normą.
    Nigdy i za nic nie odpowiada szkolny katecheta.Nigdy i nigdzie nie zadano żadnego pytania "o jego wkład w edukacje" moralną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapytać o wkład szkolnego katechety w edukację moralną?! Przecież to jest aż nadto widoczne i oczywiste, by pytać.Po prostu i zwyczajnie stajemy się głupsi( dowody naukowe), autorytarniejsi ( już w ponad 60 %), bardziej obłudni, ale przede wszystkim poszerzamy zawrotnie bazę ludzi " bez sumienia/zasad/etyki...", których zwykle było ok. 4 %, a 18 -letni zabójcy to tylko dowód tego procesu , który dodatkowo kosztuje nas rocznie ok. 2 miliardy złotych polskich.

    OdpowiedzUsuń