czwartek, 10 grudnia 2015

Na co komu Trybunał? Niech orzeka pan prezes!

Wczorajsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności części noweli ustawy autorstwa PiS o tymże Trybunale nic w zasadzie nie zmieniło. Pan prezes wie najlepiej, poseł Piotrowicz wie najlepiej, pisowski prezydent wie najlepiej, taki jest przekaz PiS. Bo co zmieniło wczorajsze orzeczenie? Nie słyszałem głosu przeprosin czy bicia się w piersi, nikt z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego nie przyznał: tak, przesadziliśmy, od tej pory będziemy przestrzegać obowiązującej Konstytucji.

PiS żył wygodnie w ławach poselskich, naiwny elektorat był karmiony pustosłowiem o patriotyzmie, narodzie, wspólnocie itp. Czyny od słów dzieli przepaść jak się okazuje… Próby obejścia czy wręcz jawne łamanie Konstytucji przez partię rządzącą można określić jednym słowem: bezprawie! Czy przystoi to partii mającej w nazwie prawo i sprawiedliwość? Wyborcy PiS są zadowoleni, podzielają stanowisko swoich wybrańców, ale to nie dziwi: chcieli chleba i igrzysk. Igrzyska są, ale z chlebem będzie różnie.

Wczorajsze zamieszanie pokazało autorytarne zapędy Kaczyńskiego: doszło do tego, że sędziowie TK byli zmuszeni orzekać w swojej własnej sprawie. Ciążąca na nich presja była duża, na szczęście nie ugięli się przed niczym i nikim. Natomiast stanowisko PiS jest śmieszne: skład Trybunału nie ustalonego przez nich nie jest dobry, będzie znakomity wtedy, gdy znaczna większość będzie ludźmi z nadania PiS. Wyszło szydło z wora: ICH Trybunał jest upolityczniony, NASZ byłby prawy i sprawiedliwy. Tak wygląda polityka rządu, takie są priorytety PiS wobec wszelakich niezależnych (jeszcze!) instytucji w państwie. Kto będzie następny: Trybunał Stanu, Rzecznik Praw Obywatelskich, sędziowie Sądu Najwyższego? Może i szefowie partii politycznych niewygodni dla Kaczyńskiego? Liczę, że objaśni to poseł PiS Marek Ast, który tak się wczoraj skompromitował przed Trybunałem swoją niewiedzą i dyletanctwem, że aż szkoda mi jego 17 tys. wyborców, ale cóż… Jaki poseł, tacy i jego wyborcy.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński nie dba o interes państwa, dba o interes własnej partii: napisał list do szefa Parlamentu europejskiego ze skargą, że… sprawa w europejskich mediach jest przedstawiana jednostronnie, stronniczo i bez kontekstu. Bo tam, panie marszałku, pracują dziennikarze a nie jakieś „niepokorne” miernoty tańczące tak, jak im prezes każe zagrać!

Prezydent wyborców PiS, Andrzej Duda twierdzi, że wyroki Trybunału nie unieważniają uchwał Sejmu. Mówiąc wprost: TK może sobie orzekać, sędziowie kasować duże pieniądze, a PiS na kompromisy nie pójdzie. Od wczoraj są kompromitacje.

Jeśli podzielasz moje zdanie to kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

1 komentarz:

  1. Sprawny Trybunał, niezawisły, przeciwstawiłby się napadą Pisowców na banki.
    Ostrzegam ludzie wycofujcie kasę z banków, bo już wczoraj Pis-gangsterka napadła dwa banki. Polega to na tym że już dwa banki zachodnie w Polsce, mają płacić 40% podatku. Szefowie tych banków już się wypowiedzili że to rabunek, tym razem w biały dzień i bank aby funkcjonować pociągnie pieniądze od klientów, czyli za samo używanie kart kredytowych płacimy, podnoszenie oprocentowania kredytów na mieszkania itd. Firmy już uciekają z aktywami w zagranice bo każda inwestycja mocno opodatkowana. W Bankach nie ma bankowych pieniędzy tylko społeczeństwa, więc Pis napadł na nasze konta, by bank z nich wziął kasę na opłacenie ogromnego podatku. Podobno tylko Skoki i trzy polskie banki nie zostaną zniszczone, ale bym nie wierzył, bo Pis-gangsterka, już okradła Skoki a durne PO wpłaciło z budżetu straty, by mieć święty spokój. Zablokowanie Trybunału pozwoliło na położeniu łapy na waszej kasie w bankach.

    OdpowiedzUsuń