poniedziałek, 12 października 2015

Apolityczni biskupi pouczają jak głosować

Ameryka Południowa nie jest już bastionem bezkrytycznego katolicyzmu, pomimo wysiłków papieża Argentyńczyka kolejny kraj postawił się Watykanowi. Kilka dni temu Najwyższy Sąd Sprawiedliwości Kolumbii po raz pierwszy w historii tego kraju wydał wyrok przeciw miejscowemu kościołowi katolickiemu za czyny pedofilii, których dopuścił się jeden z księży. Orzeczenie, które nie jest jeszcze prawomocne, stwierdza m.in., że kościół winien zapłacić tytułem zadośćuczynienia dwóm ofiarom nadużyć seksualnych 800 mln pesos (ponad 1 mln zł). Jednocześnie wielu prawników i sędziów uważa, że decyzja ta nie oznacza, że we wszystkich podobnych przypadkach Kościół będzie musiał ponosić odpowiedzialność cywilną.

Przewodniczący Konferencji Biskupiej Kolumbii abp. Luisa Augusto Castro Quirogi,taki kolumbijski Gądecki, stanowczo sprzeciwił się obarczaniu kościoła zbiorową winą za przypadki nadużyć seksualnych, popełnionych przez księży. Wysuwanie tego rodzaju zarzutów nazwał on obrazą kościoła i ogółu wiernych. Ma facet tupet bo doskonale zdaje sobie sprawę, że w Kolumbii nie brakuje nawiedzonych katooszołomów gotowych przysiąc, że to dzieci uwodzą księży. One są winne, winni są ich rodzice, winny jest gender i lewactwo oczywiście! Marnuje się ten jegomość w Ameryce Południowej: z takim podejściem robiłby błyskotliwą karierę w pseudochrześcijańskiej Polsce!

A w Polsce bez zmian. Episkopat, polityczny sojusznik PiS ogłosił, że wierzący mają prawo i obowiązek uczestniczyć w wyborach parlamentarnych. Prawo i obowiązek… a może prawo i sprawiedliwość? Zawsze sądziłem, że prawo jest prawem, ale nie obowiązkiem! I na odwrót: obowiązek jest obowiązkiem, ale czy aby na pewno jest prawem, skoro ktoś jest do czegoś zmuszany? Sutannowi zachęcają wiernych do głosowania zgodnie z własnym sumieniem, a to dobre! Co ciekawe, powołują się w tym przypadku na słowa nie Wojtyły, ale papieża Franciszka, którego zalecenia traktują niesłychanie wybiórczo. Uśmiałem się na słowa sukienkowych wciskających kłamstwo bez mrugnięcia okiem, że kościół mocą swej misji oraz zgodnie ze swą istotą nie powinien wiązać się z żadną partią lub systemem politycznym, gospodarczym czy społecznym oraz że, cytat: „Właściwe posłannictwo, jakie Chrystus powierzył swemu Kościołowi, nie ma charakteru politycznego, gospodarczego czy społecznego”. Nosz korowa! Za kim agituje pan Tadeusz Rydzyk w swoich mediach, kto jak nie pan Duduś lansował się w kościołach, kto zachwala z ambon polityków PiS, wyborcy czyjej partii rozdają ulotki pod kościołami, czyje plakaty zawisły na terenie kościoła w Łodzi na ul. Retkińskiej?

Tak, Chrystus nie powierzył kościołowi posłannictwa politycznego, gospodarczego czy też społecznego, ale rozpolitykowani biskupi nakazujący politykom spełniać swoje żądania ani myślą zajmować się tym, do czego są powołani: kruchtą. A co do wyborów: w 1993 roku Józef Michalik dał do zrozumienia, kto i jak powinien głosować- katolik ma obowiązek głosować na katolika, chrześcijanin na chrześcijanina, muzułmanin na muzułmanina, żyd na żyda, mason na masona, komunista na komunistę, każdy niech głosuje na własne sumienie, ale jak przychodzi co do czego, to kościół bez wahania będzie inkasował budżetowe pieniądze od wszystkich .

Z ostatniej chwili: proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Lublinie podczas mszy namawiał parafian do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość. Część wiernych z niedowierzaniem kręciła głowami, inni wychodzili ze świątyni.

Jeśli masz czas i ochotę, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

1 komentarz:

  1. Ludzi to denerwuje, polityka podczas mszy. Na komunii kuzuna byłem na wiosnę i nawet stałe mocherowe berety się oburzały i to głośno na księdza, że w czasie komuni, dzieci, to już przegięcie, a inni drwiąco się uśmiechali i w tym momencie przestałem żałować że poszedłem, bo wrażenie było takie, że klaun w sutannie był sam w tym swoim kościele gestykulujący nieporadnie, ludzie jakby pozostawili go samego i on słabł z przemową i tak już wiadać że czuł się nieswojo i zamierał z polityką, bo odbijało się to na twarzach zniesmaczonych ludzi wokoło.

    OdpowiedzUsuń