poniedziałek, 16 listopada 2015

Bojownicy islamscy to chorzy psychicznie

Zamachy terrorystyczne we Francji wywołały polityczne dyskusję i wielką falę sprzeciwu wobec przyjmowania przez Europę uchodźców islamskich. W Polsce widać gołym okiem, że zwolenników przyjmowania przybyszów z Państwa Islamskiego jest znacznie mniej od przeciwników. Jest dla mnie wielką zagadką, dlaczego osoby kojarzone z lewą stroną sceny politycznej, nazywające siebie lewicowcami kolejny raz chcą należeć do nic nie znaczącej mniejszości?

Francuzi są w szoku po zamachach dokonanych przez terrorystów Daesh, współczują im szefowie państw i obywatele innych krajów. Triumfują eurosceptycy, antyislamiści i prawica. A co robi polska lewica? Płacze nad przejawami ksenofobii, załamuje ręce nad wrogami islamu i wszystkimi tymi, którzy nie podzielają jej punktu widzenia. Ja nie podzielam i podzielać nie zamierzam: nie muszę z nabożeństwem wsłuchiwać się w słowa redaktora tej czy tamtej gazety, nie muszę zgadzać się z polityką szefów partii i partyjek, nie po drodze mi z ludźmi, którzy niby są areligijni, odrzucają katolicyzm a jednocześnie pałają przedziwną i niezrozumiałą miłością do islamu. Czy mam rozumieć, że osobom takim jak ja- bezwyznaniowcom nie widzącym w religiach, ich kapłanach i gusłach nic, co mogłoby mi pomóc i co mogłoby mi się przydać tzw. lewica będzie chciała w przyszłości zaproponować zamiennik, islam zamiast mej bezwyznaniowości? Czy ludzie ci tak obawiający się powiedzieć kilka słów prawdy o ekstremistach islamskich, o radykałach religijnych byliby w stanie spojrzeć w oczy rodzinom ofiar i powiedzieć, że ofiary nie poszły na marne, a Francja i inne kraje europejskie muszą przyjmować do siebie uciekinierów islamskich? Uciekinierów, wśród których mogą być terroryści. Wiem, wiem! Mogą być, ale nie muszą, ale… kto to zweryfikuje, kto sprawdzi, czy Al- Mikeles jest bezbronnym rolnikiem czy zaprawionym w bojach wojownikiem lub potencjalnym terrorystą- samobójcą? Kolejna sprawa: polskie społeczeństwo po francuskich zamachach na pewno nie stało się bardziej otwarte na uchodźców, to można mówić już o wrogości. W jaki sposób Donald Tusk chce zmusić Polaków do nie zamykania się na obcych przybyszów, jak on sobie wyobraża życie tych ludzi pośród wrogo nastawionego tłumu? W gettach?

Jeden z terrorystów, 29- letni Ismael Mostefai nie był uchodźcą, lecz przestępcą, podają media. Był obywatelem francuskim algierskiego pochodzenia. Tylko czy wznoszone przez niego okrzyki „Allach akbar!” podczas mordowania niewinnych ludzi miały algierski, francuski czy religijny podtekst? Decyzje o kształcie świata, Europy i Polski podejmują ludzie, którzy uchodźców islamskich widzą jedynie w telewizji. Decydenci ci mieszkają w rezydencjach, apartamentach odgrodzonych murami i ogrodzeniami przed przeciętnymi Kowalskimi. Zabawne: nas chcą zmuszać do bratania się z ludźmi obcymi nam pod każdym względem, a sami się od nas odgradzają. Czy to nie dziwne? Bardzo wygodnie jest nakazywać krajanom coś, czego samemu nie chce się robić…

 Nie chce uchodzić za rasistę, ksenofoba czy kogoś w tym stylu, ale jeśli kogoś zabolały, zdziwiły czy zszokowały moje słowa- nic na to nie poradzę. Francja jest krajem laickim, neutralnym światopoglądowo bynajmniej nie tylko na papierze.  I to właśnie sprawiło, że stała się celem terrorystów. Nie jakaś republika katolicka podporządkowana biskupom i Watykanowi, lecz wolny, świecki kraj!

Ewa Kopacz zapowiedziała, że Polsku musi kontynuować wojnę z terroryzmem. Tylko jak pani ex premier to sobie wyobraża, jak wyjaśni wstydliwy fakt, że Centrum Antyterrorystyczne przy ABW ma budżet w wysokości 30 milionów złotych, a taki Fundusz Kościelny 130 milionów? Gdzie tu sens i logika, gdzie troska o bezpieczeństwo? Wladimir Putin nawołuje do zawiązania koalicji w walce z ISIS, ale jego prośba zostanie odrzucona z obrzydzeniem m.in. przez włodarzy Polski. Skoro Paweł Kukiz wpatrzony w Jarosława Kaczyńskiego twierdzi, że zamachy we Francji są efektem „lewacko- liberalnej” polityki, to czego można się spodziewać?

Zabawne: żaden z polskich polityków nie głosi publicznie oczywistej prawdy, że za obecne kłopoty odpowiedzialne są w dużym stopniu Stany Zjednoczone: gdyby nie ich ingerencja w losy Iraku, Libii czy Syrii, nie byłoby Państwa Islamskiego, nie byłoby terrorystów Daesh, nie byłoby tylu ofiar. Na mocne, acz prawdziwe słowa zdobył się jedynie były wiceszef MON, gen. Waldemar Skrzypczak. Ale on, w odróżnieniu od polityków, potrafi zdobyć się na odwagę.

Ja nie zamierzam bawić się w hipokryzję, na portalu społecznościowym nie wrzuciłem na swój profil francuskiej flagi. Wszystkim pomstującym na mnie zadaję pytanie: a czy wy wrzuciliście flagę rosyjską po zestrzeleniu ich samolotu pasażerskiego, czy wrzucacie flagi innych państw, których dotyka tragedia? No właśnie… Ruskim się należało, co? Tak myślicie i to nie po cichu?

 Jeśli masz czas i ochotę, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

7 komentarzy:

  1. Polecam to i ...chwilę zadumy
    Dobrze, że zwróciłeś uwagę na głównych sprawców tego kotła. Warto byłoby też zastanowić się nad powodami i przyczynami. Przecież ofiarami tych tchórzliwych zabójstw są zwykli, bezbronni ludzie. Nie elita panującego i odpowiedzialnego za wojny i kryzysy systemu. A jaki to system? Nie wiesz przypadkiem? To lewica rozpętuje te wojny? Codziennością dla milionów ludzi na całym świecie jest życie w atmosferze wojny i terroru. Czyli efektach epokowego kryzysu kapitalizmu. Trzeba ratować największą ich wartość, czyli zysk. Zysk ponad wszystko. Ponad życie ludzkie. Ponad pokój i bezpieczeństwo. To właśnie USA stworzyły afgańskich talibów, obaliły świeckiego Saddama w Iraku (chyba nie wierzysz, że dla budowy demokracji?), który utrzymywał tam względny spokój, przez co również doprowadziły do powstania ISIS, tworu z którym od jakiegoś czasu cały „cywilizowany świat” nie może sobie poradzić (?), pomimo że formalnie nikt nie utrzymuje z nim kontaktów, któremu oficjalnie nikt nie sprzedaje broni i od którego formalnie nikt nie kupuje ropy. Dziwne, co? Nie czujesz tej gry najbogatszych neoliberałów k...ich mać? A "na dole" zaraz będą kolejne (przewidziane?) podpalenia domów dla azylantów i pobicia. Przez lewicowe bojówki? Jak łatwo będzie w takiej panice rekrutować przez ISIS terrorystów wśród pobitych, wyzyskiwanych, pracujących za miskę ryżu, można sobie wyobrazić. A tym fiutom "z góry" się poprawi, bo w tym tylko o to chodzi. O jebaną kasę z jebanej ropy. Dla nich ja, Ty i pozostali jesteśmy gównem tyle samo wartym. Staną się jeszcze bogatsi (bo napływa tania siła robocza), a biedni, nakręceni nienawiścią do Arabów, już zupełnie zapomną, że jedynym ratunkiem od wyzysku jest jakaś minimalna solidarność (dla Ciebie lewackość, czy jak jej tam). A Putin też tylko zaciera łapki. Chyba dostrzegasz, że dano nam igrzyska, zapędzono przed telewizory aby wspólnie się bać i dręczyć, a umowa TTIP za chwilę będzie podpisana, a korporacje dzięki temu już się nami "zaopiekują"? A my śpijmy. Śpijmy więc spokojnie, nie zwracając uwagi na działania "opiekunów", którzy niektórym z nas już wmówili, że jesteśmy ważni i blisko głównych graczy. Jako popychadła, to i owszem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasne wsadźmy wszystkich uchodźców do jednego wora,to takie proste, uchodźcy to terroryści i niech się bujają ,my ich tu nie chcemy.
    Proponuje , aby zacząć budować mur dookoła naszego pięknego , tolerancyjnego kraju.Proponuje , też , aby kraje Europejskie zamknęły granice przed Polakami, bo każdy polak to złodziej.
    A i jeszcze jedno, kogo obchodzi to , że w Bejrucie w wyniku ataków terrorystycznych, zginęło o wiele więcej ludzi dwa dni przed atakami w Paryżu.Kogo obchodzi to , że w Syrii maja Paryż każdego dnia? Hipokryzja ma się dobrze, jak widać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znaczy co mamy przed katolikami zamknąć granicę? :D
    Bo jak popatrzeć na dane o zamachach w europie, to naczelny jest ekstremizm prawicowy, Brewikopodobni częściej dokonują zamachów niż Islam. Ciekawe, bo we Francji katolicy zrobili dokładnie to samo, odnośnie filmu Scorseze Ostatnie Kuszenie Chrystusa, podpalali kina i żywcem ludzi. Ostatnio echa tego mieliśmy w Polsce jak fantyczni pisowcy, atakowali telewizje bo ten film pokazała. Dla mnie to takie wpisy są oderwane od rzyczywistości, bo my w polsce mamy fanatyzm katolicki, który pragnie układać wszystkim życie jak fantycy w islamie i napewno to nie jest wina Usa.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Autor,
    winisz USA, nie masz racji!,
    - tak jak w Polsce doszedł PiS do władzy i wrócili temat "żołnierze wyklęci", tak i muzułmanie musieli być w końcu uwolnieni z autorytaryzmu i wrócili z twardym islamem - nie można było inaczej!

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałem okazję poznać wyznawcę islamu, Polaka, który przed przyjęciem wiary był ateistą. Gdyby wszyscy wyznawcy islamu byli tacy... :)

    Obawiam się, że ilu ludzi, tyle będzie opinii na temat islamu, uchodźców i terrorystów. Terroryści są w mniejszości, ja nie uważam wszystkim wyznawców Allacha za zbirów, morderców, rabusiów czy złodziei, ale prym w Polsce wiodą siły, ludzie i ugrupowania polityczne, które w taki właśnie sposób już zaczynają przedstawiać WSZYSTKICH uchodźców i zbiją na tym kapitał, przede wszystkim polityczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, bo uchodźcy to raczej wieją przed takim terroryzmem jaki zobaczyliśmy we Francji. Z drugiej strony pełne żądzy mordu mordy do uchodźców, mamy od strony katolickiej, czyli jedni i drudzy pokazują to samo i jedni i drudzy chcą przywolenia na większą nienawiść mobilizują siły do mordowania. Tak więc jak mamy walczyć to o wolność w europie i coraz bardziej wycofywać religie z państwa na ubocze. Doszło do tego że zaczeliśmy tolerować łamanie prawa, tolerować fanatyzm, a teraz się dziwimy że nas zalewa z jednej i drugiej strony. A oni tylko na to czekają aby łamać prawo świeckich państw i narzucać barbarzyństwo religijne z epoki brązu. A trzeba zaczynać od własnego podwórka.

      Usuń
  6. Boimy się terrorystów wśród uchodźców, a oni są wśród nas.

    Terroryzm skrajnie prawicowy
    Terroryzm skrajnie prawicowy (ultraprawicowy) – terroryzm oparty na ideologii łączącej w sobie różne domieszki rasizmu, ksenofobii, szowinizmu, antysemityzmu, antyliberalizmu.

    Przyzwyczailiśmy się myśleć o terroryzmie, mając przed oczami muzułmańskiego fanatyka w wysadzającego się w powietrze w tłumie. A przecież terroryzm to "umotywowane, planowane i zorganizowane działania, podejmowane z naruszeniem istniejącego prawa w celu wymuszenia od władz państwowych i społeczeństwa określonych zachowań".

    – Takie zagrożenie ze strony skrajnej, nacjonalistycznej prawicy w Polsce jest. Mamy z tym do czynienia już od wielu lat. Odnotowuje to przecież "Brunatna Księga" Stowarzyszenia "Nigdy Więcej". Co roku opisuje się w niej nawet kilkuset ataków agresji. Od profanacji obiektów kultu, przez pobicia, po zabójstwa – ocenia prof. Pankowski. – Tendencja do takich działań w naszym kraju jest wciąż rosnąca. Radykalizacja języka nienawiści, jak i aktów przemocy postępuje – stwierdza ekspert. I przypomina, że właśnie to, a nie organizowanie się kolejnych ekstremistycznych grup, powinno budzić największe obawy. W efekcie może bowiem dojść do takich wydarzeń, jak te Oslo i wyspy Utoya z 2011 roku, gdzie Anders Breivik zamordował 77 osób, a rannych w jego zamachach zostało kolejne 319. Tego wszystkiego dokonał jeden terrorysta.

    PROF. DR HAB. RAFAŁ PANKOWSKI
    Collegium Civitas
    Nie jest potrzebny ruch masowy, by skrajnie prawicowa przemoc stałą się bardzo groźna. Wystarczy jedna osoba mająca ekstremalną motywację ideologiczną. A obecny czas jest szczególnie niebezpieczny, bo język nienawiść popycha skrajne środowiska do działania. W Niemczech mamy z tym do czynienia wobec uchodźców. W Polsce ich praktycznie nie ma, więc ofiarami mogą być ludzie po prostu im przychylni.

    http://natemat.pl/155517,boimy-sie-terrorystow-wsrod-uchodzcow-a-oni-kryja-sie-wsrod-nas-skrajnie-prawicowy-terroryzm-nie-mial-lepszych-czasow

    OdpowiedzUsuń