poniedziałek, 26 maja 2014

Eurowybory: Koniec Europy Plus, koniec Janusza Palikota?

Wybory do euro parlamentu zakończone. Radość dla jednych, smutek dla drugich. Większość Polaków kolejny już raz dała świadectwo, że oddała pole mniejszości: w niedziele do urn poszło raptem 23.30% uprawnionych. Lenistwo, czy raczej pogodzenie się wmawianym, kłamliwym poglądem lansowanym przez media, że nic od Ciebie nie zależy, wyborco?

Wyborcy zdecydowali, wybory wygrała partia Jarosława Kaczyńskiego:

PiS- uzyskał 32,33% głosów
PO- 31,34%
SLD-UP- 9,54%
PSL- 7,21%
NP- 7,06%
Poza progiem znalazł się prawicowy plankton Ziobry, Gowina, narodowców, oraz Europa Plus.

Nieliczni Polacy biorący udział w wyborach postawili m.in. na Bolesława Piechę, Andrzeja Dudę, Zdzisława Krasnodębskiego, Janusza Korwina- Mikke, Karola Karskiego , Zbigniewa Kuźmiuka, Annę Fotygę, Ryszarda Legutkę, Kazimierza Ujazdowskiego, Julię Piterę, Beatę Gosiewską, Jadwigę Wiśniewską czy Michała Boniego. Nie ma co udawać i dowodzić, że Polska jest otwartym, proeuropejskim, nowoczesnym państwem, skoro wygrała konserwa, chodząca na pasku kleru. Nawet boję się myśleć, ile skapnie kościołowi katolickiemu po zwycięskich dla prawicy wyborach, co obiecano klerowi za poparcie, ile zostanie wyrzuconych w błoto budżetowych pieniędzy?

Dziwią wyniki wyborów? Nie. Polakom wmówiono, że od nich nic nie zależy, a media, opanowane przez klerykalną prawicę, lansują obraz Polski podzielonej między strefę wpływów PO i PiS, czyli prawicę i prawicę. PiS wygrał minimalnie, ale jaka to alternatywa dla PO? Żadna. Kaczyński ustami Hofmana będzie puszył się przez najbliższe tygodnie, że to on wygrał, że pokonał Donalda Tuska. Stłumi przejawy jakiejkolwiek opozycji w PiS, jego pozycja się wzmocni. Mam podejrzenia, że do PiS zechcą wracać synowie marnotrawni- Kurski, Ziobro, Cymański. Ale komu będą tam potrzebni?

PO otrzymała żółtą kartę od wyborców, tracąc 6 eurodeputowanych, PiS zyskał 4 mandaty. Tyle że wyborcy głosowali nie na podstawie efektów pracy europosłów w Brukseli, lecz przez pryzmat własnego podwórka. Niestety, mało kto interesuje się tym, co się dzieje w Brukseli. Czy PO zmobilizuje się przegraną? Nie sądzę. Skoro do Brukseli dostały się postaci pokroju Zdrojewskiego, to znak, że wyborcy PO bez problemu stawiają na skompromitowanych polityków i zamiast odesłać ich w niebyt, dziękują suto opłacanym euro mandatem. Zresztą I Donald Tusk, i Jarosław Kaczyński krzywdy sobie nie robią i nie zrobią, POPiS ma się w najlepsze: od 2005 na zmianę sprawują władzę rozdając karty w polityce. Będą dbali, by nie uległo to zmianie.

SLD-UP na podium. Jacyś lewicowi wyborcy jednak są w Polsce. Leszek Miller umiejętnie wykorzystał fakt, że to on wprowadzał Polskę do UE, nie wysilał się zbytnio i… to wystarczyło do zajęcia miejsce na „pudle”. Miller ma prawo cieszyć się z niezłego wyniku bo potrafił przekonać na oddanie głosu na lewice, mimo że lewicą jest ona już tylko z nazwy. Miller będzie mógł mówić, że obrał właściwą drogę, że on miał rację, a nie miał jej jego największy rywal i wróg, Janusz Palikot.

Dziadków z PSL nie mam zamiaru oceniać. Kilku klerykałów, bez pomysłu i koncepcji na Europę i na Polskę spełniło swe marzenie: mandaty w Brukseli. Złośliwi mówią, że wystarczyły głosy działaczy i rodzin PSL zatrudnionych w budżetówce, by zyskać mandaty. Może tak jest, może nie…

Korwin w Brukseli? Wolę podstarzałego, pajacującego faceta w muszce w Europarlamencie od Ziobry, Gowina czy narodowców. I tyle.

Europa Plus poza Europarlamentem. Kto jest zdziwiony? Głosowałem na E+, mam czyste sumienie. Żółta kartka dla PO, czerwona dla Twojego Ruchu, niestety. W 2011 na Ruch Palikota głosowało 1 439 490 wyborców, w niedzielę zaś raptem 212 157. Wystarczyło na wynik na poziomie 3,44%. To porażka E+. Pamięta ktoś o tworze LiD, który firmował przed laty swoją twarzą Aleksander Kwaśniewski? Po latach historia się powtórzyła, tyle że wtedy LiD dostał się do Sejmu, a E+ wylądował pod kreską i w Brukseli go nie będzie. Janusz Palikot musi wyciągnąć wnioski z porażki, na którą złożyło się kilka spraw. Przede wszystkim niepotrzebnie robił umizgi do Kwaśniewskiego, błędem było przyjęcie do partii b. działaczy SLD. Po co komu oni? Wyborca Palikota z 2011 roku nie jest głupi, nie da sobie wcisnąć kitu, a skompromitowanych polityków rodem z SLD w szeregach TR nie chce! Współpraca z Pawłem Piskorskim od początku wyborcom Palikota się nie podobała. Wojna z Leszkiem Millerem i SLD- na co komu ona potrzebna? Komentowanie poczynań narodowców- zostawcie to rządowi! Rozstanie z Ryszardem Kaliszem może okazać się za późne: niedoszły eurodeputowany oskarża Palikota o zbyt dużą ilość akcentów antyklerykalnych w kampanii wyborczej. Gdzie je pan Ryszard widział, w swoich spotach? Albo antyklerykalizm, szanowni państwo, albo obłuda, której wśród większości polityków TR nie brakuje- a to śluby kościelne, a to praca w mediach pod okiem ludzi z Opus Dei. Dlaczego Palikot nie kontynuował współpracy z Piotrem Tymochowiczem to już pojęcia nie mam! Wiara, że wyborcy machną ręką na to wszystko i jednak zagłosują na E+, okazała się naiwna.

Szkoda mi Palikota, ale… on nie musi wcale ostro pracować, by odzyskać zaufanie swoich wyborców. Wystarczy, że wróci do korzeni sięgających czasów kampanii wyborczej do polskiego parlamentu. Na tym niech bazuje, do tego niech wróci.

Jeśli masz czas i ochotę, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

4 komentarze:

  1. Jeśli na scenie stoi J.Palikot antyklerykał w towarzystwie Kwaśniewskiego głoszącego,że antyklerykalizm to choroba,oraz farciarz kasynowy Piskorski-to ma być zachętą do głosowania za?I jeszcze ten garb byłych SLD-owców...A poza wszystkim - jesteśmy narodem Kiepskich i Pażdziochów,niestety!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się w 100%.
    Zapraszam też do przeczytania: http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/palikot-przyczyny-kleski,68267

    OdpowiedzUsuń
  3. Wybory wygrała Platforma radzę być cierpliwym do końca z werdyktem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, Zbyniek. Słowo o wyborach miałem zamieścić dzisiaj, ale to byłoby chyba za późno, dlatego zrobiłem to wczoraj, jeszcze w trakcie liczenia głosów. Tymczasem dzisiaj na stronie PKW można wyczytać, że:

      na listy nr 4 zarejestrowane przez Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość oddano łącznie
      2 246 870 głosów, to jest 31,78% głosów ważnych w skali kraju.

      na listy nr 8 zarejestrowane przez Komitet Wyborczy Platforma Obywatelska RP oddano łącznie
      2 271 215 głosów, to jest 32,13% głosów ważnych w skali kraju.

      Nie mój cyrk, nie moje małpy, ale czarno na białym Kaczor znowu przegrał:)

      Usuń