wtorek, 4 kwietnia 2017

Zniszczyć Konstytucję

Był film „O dwóch takich, co ukradli księżyc”, dziś jesteśmy świadkami komedii o takim jednym pośle, co chce ukraść/zniszczyć Konstytucję. Jarosław Kaczyński nie byłby sobą, gdyby nie obrał za cel czegoś, na co nigdy nie miał wpływu, co nie zostało stworzone na jego warunkach i pod jego dyktando. On naprawdę uwierzył, że wszystko mieć pod kontrolą i owinięte wokół palca!

Kaczyński oznajmił, że obowiązującą Konstytucję można śmiało nazwać postkomunistyczną i zawiera ona mnóstwo blokad. Nobla mu za to dać! W kategorii najgłupsza wypowiedź roku. Skoro obecna Konstytucja jest postkomunistyczna i tak bardzo uwiera Kaczyńskiego- to jak nazwać konkordat podpisany przez Hannę Suchocką w 1993 roku? Ustawa regulująca stosunki państwa i Kościoła katolickiego została przegłosowana w 1989 roku przez rząd Mieczysława Rakowskiego i jest autorstwa komunistycznego rządu, ale ona jakoś posłowi Kaczyńskiemu nie przeszkadza.

Marszałek Senatu jak echo powtarza za Kaczyńskim, że Konstytucję trzeba zmienić i że PiS o tym myśli. Jeszcze dalej poszedł marszałek Sejmu twierdzący, że Konstytucja nie była „aktem bezalternatywnym” , nie jest „kamieniem grobowym” na wieki i dyskusja nad nią musi zostać otwarta. Marek Kuchciński daje do zrozumienia, że istniało wówczas kilka projektów, m.in. autorstwa PC,  a w referendum Ustawę Zasadniczą przyjęła znikoma liczba Polaków. To teraz kilka liczb, by wyjaśnić, jak PiS manipuluje danymi, jak inne starannie przemilcza lub je przeinacza: wybory parlamentarne w 1993 roku wygrał Sojusz Lewicy Demokratycznej zdobywając 37,17% głosów wyborczych. Drugie miejsce zajęło Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem 28,70%. Partie stworzyły koalicję rządową. Zagłosowało na nich prawie 5 milionów Polaków. Ile głosów otrzymało Porozumienie Centrum Kaczyńskich idące do wyborów z hasłem „Bóg dał nam nr 1. Polsko! Czas na zmiany!” ? 4,42%, kopa w kaczy kuper i wyjazd z Sejmu. Ledwie 609 tysięcy wyborców dało się nabrać i oddało swój głos na PC. Dziś Kuchciński bredzi o alternatywnym projekcie Konstytucji autorstwa PC, którzy trzeba odkurzyć. Cholera ich wie, może oni na jej podstawie funkcjonują od 1993 roku?

Idźmy dalej: wg Kuchcińskiego w referendum konstytucyjnym w 1997 roku udział frekwencja nie była wysoka. Tymczasem wzięło w nim udział aż 12 milionów Polaków, 6396 641- w tym piszący te słowa- powiedziało nowej Konstytucji TAK! A ilu Polaków zagłosowało na rzekomo wielbiony przez naród i Polskę PiS w 2015 roku? Ledwie 4 miliony wyborców!

Nie chodzi tu zresztą o to, w Konstytucji chodzi o blokadę, jak zdradził Kaczyński. W Ustawie zasadniczej znajdują się zapisy, które PiS chce usunąć. Są tą m.in.:

-Art. 7. Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa
-Art. 9. Rzeczpospolita Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego
-Art. 11.pkt 1: Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania partii politycznych. Partie polityczne zrzeszają na zasadach dobrowolności i równości obywateli polskich w celu wpływania metodami demokratycznymi na kształtowanie polityki państwa
-Art. 12. Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji
-Art. 14. Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu -
-Art. 15. pkt 1: Ustrój terytorialny Rzeczypospolitej Polskiej zapewnia decentralizację władzy publicznej
 -Cały rozdział VIII o sądach i trybunałach- wiadomo dlaczego.

Jeśli się mylę- wiem, że za mało wrzuciłem punktów, które PiS chce usunąć lub zmienić- niech mnie ktoś poprawi.

 Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz