czwartek, 15 grudnia 2011

Kaczyński do muzeum!



Donald matole, dlaczego twego rządu nie potrafią obalić kibole? Jeśli Jarosław Kaczyński posiada jeszcze skutecznych spin doktorów, w co wszak wątpię, to powinni wywiesić oni swemu ukochanemu prezesowi odpowiedź na to pytanie. Nie ilość lecz jakość. Wśród wyborców PiS jakość żadna, z ilością też już różnie. Zegar biologiczny tyka nieubłaganie, moherowy elektorat odchodzi z tego świata, maluchy recytujące peany na cześć Yara niczym ich dziadkowie Bierutowi nie posiadają praw wyborczych, zanim je osiągną zaczną rozumieć pewne rzeczy, schematy i mechanizmy co pozwoli im samodzielnie myśleć, analizować i wyciągać wnioski. Z najmłodszych spędzanych na akademie kościelne będzie znikomy procent katona rodowych wyborców. Lepszy przesyt niż niedosyt… owszem, przy szklance czegoś mocnego i z kobietą, nigdy z kościołem bo ten się przeje, znudzi po wsze czasy. Widać to powoli w Polsce, mówi się już nie o pokoleniu JPII lecz o JP. Janusza Palikota. Donald Tusk dba jeszcze by odbywały się demonstracje PiS, będzie wydawał na nie zgodę bo tylko podsycany wśród Polaków strach zapewnia żywot i zwycięstwa PO. Platforma jest strażnikiem PiS, bez PiS nie będzie Platformy więc Tusk robi wszystko by utrzymać prezesa na fali, by straszyć czyhająca na Polaków IV RP. Na razie się udaje ale Janusz Palikot wie jak stać się jedynym skutecznym oponentem Kaczyńskiego. Mam nadzieję że przy następnych wyborach parlamentarnych wyborcy zrozumieją że nie ma potrzeby głosować na mniejsze zło czyli PO.


Mnie, wyborcę Ruchu, cieszy reprezentacja 41 posłów Ruchu w Sejmie. Właściwi ludzie na właściwym miejscu, sejmowi debiutanci, poza Palikotem i Kopycińskim, radzą sobie doskonale. Tego nam było trzeba, powiewu świeżości, nowości i czegoś innego, naszego! Pora wywietrzyć kruchtę z Wiejskiej, od klerykałów w Sejmie aż się roi. A klerykał zrobi wszystko dla dobra Kościoła, biskupa i Watykanu. A dla Polski? Ano wartości chrześcijańskie, uczucia religijne, święta jedynie kościelne a dla Europy kaganek ciemnoty! Podsumowanie polskiej prezydencji w Unii Europejskiej kolejny już raz pokazało w jakim świecie żyją posłowie PiS. W swoim zaściankowym matriksie, śniący o utopijnym kraju ciemnoty, obłudy i zakłamania z premierem Kaczyńskim na czele. Nie rozumiejący nic ze współczesnego świata, bojący się Europy, kurczowo uchwyceni swoich marzeń o zdewociałej, katona rodowej Polsce z panoszącym się Kościołem i Tedem Rydzykiem. To o tym getcie katolickim mówił niedawno pewien katolicki biskup... Poza polskimi europosłami skrajnej prawicy nie było słychać głosów niezadowolenia przy podsumowaniu polskiej prezydencji. Niejaki Poręba i niejaki Kurski podnieśli wrzask że ho ho! Podejrzewam że panom nie służy zimna posadzka w kościele bądź hucznie spędzane wieczory i noce. A może ten typ rzeczywiście tak ma że cięgle narzeka? Mniejsza o to, w każdym razie panom nie podoba się że stojąc na czele Unii nie przeforsowaliśmy ani jednego tematu ważnego dla interesu publicznego. Znając nie od dziś mentalność w/w panów powiedziałbym że dobrze się stało, bo ich postulaty od zawsze są te same: wartości chrześcijańskie wpisane do Konstytucji europejskiej, krzyż gdzie się da bo bez spoglądania na niego nie potrafią funkcjonować, dni papieskie, obchodzenie klęsk narodowych itp. bzdury które nikogo rozsądnego nie zajmują. Czyżby żal posłom było że strona polska nie zaproponowała zawieszenia krzyża w sali posiedzeń w europejskim parlamencie? Jak tam pracować w takich warunkach? Jak żyć panie premierze, jak żyć?! Dziw bierze że europosłowie PiS i Solidarnej Polski dotarli na posiedzenie i nie przegapili terminu. Częściej można było ich spotkać w polskim Sejmie niż w Brukseli. Ale tam, wiadomo: cywilizacja śmierci, nie ma Radia Maryja i brak krzyża na sali!


Jarosław Kaczyński, nazywany kpiąco „Jarosław Polskę zostaw”, ostatnio nawet i „chiński kurdupel” z polskiej prezydencji zapamiętał… próbę cenzurowania wystawy o zamachu smoleńskim. Tak, zamachu, bo dla PiS nie było katastrofy lecz zamach na co „dowody” posiada superduet Macierewicz- Sakiewicz. Przed laty emitowano film na dobranockę produkcji czechosłowackiej „Sąsiedzi”, do dziś śmieję się z odcinków, zwłaszcza „Tapety” doprowadzają do wesołości. To samo rewelacje i idiotyzmy duetu M-S. Kaczyński, wspierany przez swoich zaufanych, nie daruje Tuskowi że Europa nie popiera jego teorii spiskowych czy to o Smoleńsku, czy to o układzie, czy laickiej Europie. Dziś płaczą zwolennicy Yara i on sam że PO źle przewodziła Unii. Oczywiście oni zrobiliby to lepiej, łatwiej i skuteczniej! Zastanawia mnie taka ich troska, w końcu kto jak nie Kaczyński w czerwcu dowodził że Donald Tusk zdecydował się na październikowy termin wyborów parlamentarnych by sprawowanie przez Polskę prezydencji Unii Europejskiej zwiększyło poparcie dla Platformy Obywatelskiej ? Jeśli była to zła prezydencja to Kaczyński powinien się cieszyć z klęski swego przeciwnika! Donaldowi Tuskowi nie zaszkodziła prezydencja którą twarzą był Kuba Wojewódzki co strasznie obruszyło katonarodowców. Po to heretyk popierający Palikota bez szacunku dla autorytetów PiS! Lepiej byłoby firmować naszą prezydencję gębą skromnego zakonnika z Torunia, a jakże!

PiS nie wie co ma robić, gdzie tylko szczeknie natychmiast ktoś się odgryzie. Kaczyński kreuje się na lidera jedynej partii opozycyjnej, może Jacek Kurski wmówił mu już na zawsze że ciemny lud to kupi? Dziś Janusz Palikot podsumował bez ogródek posłów PiS jak i Solidarnej Polski. Podpiszę się pod jego słowami obiema rekami: wolałbym żyć i mieszkać pośród Schmittów, Neumanów niż pośród Kaczyńskich, Ziobrów i Fotyg. Czy jestem wobec tego nietolerancyjny? Wg definicji tolerancji PiS jak najbardziej nie, ale kogo obchodzą ich przekonania prócz topniejącej grupy wyborców? Podoba mi się ze poseł na którego oddałem głos nie bawi się w dyplomację i nazywa rzeczy i fakty po imieniu. Czy posłowie katoprawicy opuszczający salę posiedzeń Sejmu zostaną ukarania, czy zostaną postawieni przed Komisją Etyki jak szybciutko zrobiono to z Armandem Ryfińskim? I za co, za to że powiedział głośno to co powiedziałbym i ja? Tak, to co prezentują katonarodowi posłowie to antypatriotyzm a PiS jedynie tumani ludzi co nie jest takie trudne. Głupich łatwo i szybko się gospodaruje co udowadniał prof. Wojciech Łukowski, socjolog z UW i Uniwersytetu w Białymstoku. Wg profesora tzw. marsz niepodległości przyciągnął ludzi sfrustrowanych nie tyle ekonomicznie co ideologicznie. Wg profesora frustracja jest spowodowana tym, że w demokratycznym państwie jakim jest Polska nie mieści się skrajnie narodowo-konserwatywna, mistyczno-mesjanistyczna wizja Polski w świecie. Zresztą ta koncepcja jest po prostu poza ładem demokratycznym. I tego nie może znieść Kaczyński, PiS, Solidarna Polska i ich wyborcy. Wg Jarosława Kaczyńskiego jedynie poprzez udział w marszu Polacy zamanifestowali swe przywiązanie do ojczyzny. Co za bzdura dla podatnych na manipulację!




Przyglądając się dziś zdjęciom posłów PiS demonstracyjnie obnoszących się z polską flagą przypiętą do ubrania ( szybka kontra posłów Palikota, flaga Unii Europejskiej) coś mnie zastanowiło, czegoś mi u nich brakowało. A gdzie flaga papieska, flaga Watykanu? Z tym państwem rząd PiS zacieśniał współpracę, Anna Fotyga, nadęta królowa z miną obrażonej księżniczki, tam widziała przyszłość Polski, dlaczego więc posłowie PiS poprzestali jedynie na biało- czerwonej fladze? Mam nadzieję że Jarosław Kaczyński zażąda by europosłowie z PiS złożyli mandaty poselskie i że to samo zrobią ich klony z Solidarnej Polski. Po co bawić się w grę pozorów, co innego mówić, co innego robić po czym brać europejskie srebrniki? Bądźcie konsekwentni miast świecić obłudą! To guru katoprawicy Tadeusz Rydzyk nazwał Unię imperium zła, to jego przyjaciel łomżyński bp. Stefanek stwierdził w 2004 roku że Unia nie wyszła do nas z żadną inną propozycją jak tylko tą by Polaków zabijać ( o rezolucji UE wzywającej do stworzenia legalnych, dostępnych i bezpiecznych warunków przerywania ciąży). Nie widzę kłopotu by wielcy prawicowi przeciwnicy UE podliczyli ile pozyskanych z UE środków przeznaczono na kościelne inwestycje pod przykryciem wspierania czy też remontów obiektów dziedzictwa narodowego, ile przeznaczono pieniędzy Kościołowi w ramach dopłat dla rolników i ile Kościół pozyskał w ten sposób pieniędzy kosztem świeckich instytucji? Bóg, honor, Watykan?







1 komentarz:

  1. Szanowny zasmarkańcu, dla Twej wiadomości: nie polemizuję z Polakami- katolikami, gdyż ich język wzbudza we mnie poczucie wstydu:P

    OdpowiedzUsuń