czwartek, 27 października 2016

Sejmowa komisja PO to musztarda po obiedzie

Mam mieszane uczucia po powołaniu przez opozycyjną Platformę Obywatelską. parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej. Komisja Jerzego Millera wyjaśniła wszystko, co było do wyjaśnienia i nie ma już mowy na sejmowe twory, komisje i podkomisje. Tymczasem PO podjęła narrację PiS i wpadła w pułapkę Macierewicza. Tą pułapką jest tłumaczenie się z prawdy i przyjęcie kłamstw i bredni podkomisji obecnego szefa MON za argumenty z którymi się polemizuje.To niewybaczalny błąd!

PO przespała swoje 8 lat będąc u władzy, nikt z PiS nie poniósł konsekwencji swoich rządów i jestem pewien, że po utracie władzy przez Kaczyńskiego kara nie spotka ani Antoniego Macierewicza, ani jego "specjalistów" od badania skutków katastrofy, przepraszam: zamachu smoleńskiego. Nikt nie postawi zarzutów za karmienie opinii publicznej stekiem bzdur i bredni, za wmawianie idiotycznych coraz to nowych teorii zamachowych i przedstawiania "niesłychanych" dowodów i winy Donalda Tuska. Macierewicz doskonale zdaje sobie z tego sprawę i robi to, na co ma ochotę bo nie boi się odpowiedzialności politycznej ani tym bardziej karnej. Bo niby kto mu je postawi? Zespół PO w składzie Marcin Kierwiński,  Czesław Mroczek, Krzysztof Brejza, Cezary Grabarczyk, Cezary Tomczyk, Paweł Suski, Bożena Kamińska i Elżbieta Radziszewska? Nie wydaje mi się.

Poważni politycy powinni kierować się mottem: kłamstw i bredni nie komentuję. Ale czy w Polsce mamy poważnych polityków? Z Macierewiczem nie powinno się dyskutować lecz postawić go przed oblicze sądu z zarzutami. Dlaczego PO do tej pory tego nie zrobiła? Bo biskupi zabronili, episkopat nie wyraził zgody, bo kumpel Tadeusza Rydzyka Stanisław Dziwisz wezwał na dywanik krakowskich polityków PO i pouczył, kto rządzi w Polsce? PO i jej wyborcy powinni byli torpedować miesięcznice Kaczyńskiego, na wzór przeciwników sekty smoleńskiej zbierać się na Krakowskim Przedmieściu i wyśmiewać brednie Macierewicza i jego "ekspertów" robiących doświadczenia na parówkach. Zaniedbano to i mamy to, co mamy. Teraz jest na to za późno.

Komisja "specjalistów" Macierewicza kosztowała nas już ponad 4 miliony złotych i jest coraz droższa. Jej jedynym efektem działalności jest odnalezienie w internecie filmu znanego wszystkim- poza tymi "specjalistami"- od dobrych kilku lat. PiS ustami Ryszarda Terleckiego poucza PO, że na komisję jest za późno, że to zasłona dymna dla kłamstw, które Polacy słyszeli przez lata. Ciekawi mnie, dlaczego za rzekome kłamstwa nikt z komisji Jerzego Millera nie usłyszał zarzutów?

Macierewicz i Kaczyński powtarzali bzdury o "zamachu" i trafili na podatny grunt u wyborców PiS: sekta smoleńska, smoleńska religia ma się doskonale. Bo w religii nie trzeba nic wiedzieć, wystarczy wierzyć. Wiara nie wymaga wiedzy.

Przeczytaj, kliknij i wypromuj. Dzięki!:)

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz