poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Dodek na froncie

Trwa zachwyt środowisk prawicy nad prezydentem Andrzejem Dudą, choć ten nic jeszcze nie zrobił, nic nie osiągnął na nowym stanowisku, ale zdążył już wycofać się z jednej z obietnic wyborczych. To rząd powinien dopłacać po 500 złotych na dziecko, bezradnie rozłożył ręce pan prezydent. Z ilu obietnic jeszcze się pan Andrzejek wycofa?

Nieoceniony Terlikowski w drodze do pracy w portalu poświęconym nawdychał się chyba shishy albo jakiegoś zioła, bo publicznie podzielił się swoim kolejnym idiotyzmem: otóż uroczystość zaprzysiężenia Andrzeja Dudy nazwał zesłaniem ducha świętego. Nie wiem czy gorzej Terlikowskiemu i ile jeszcze podobnych bzdur wymyśli, ale spodziewam się, że na jednej nie poprzestanie. Głupoty produkuje się lekko, łatwo i przyjemnie, „niepokorny” redaktor jest płodny, dosłownie i w przenośni! Poseł Krystyna Pawłowiczówna również nie przegapiła okazji, by przypomnieć się wyborcom. Skrzętnie ukrywana w trakcie kampanii wyborczej przez PiS w końcu przemówiła. Najpierw zapraszała na zaprzysiężenie, cytuję, „naszego prezydenta”. Przyszło wielu, ale jeszcze więcej nie. Po wszystkim panna Pawłowiczówna w ekstazie wypaliła, że wrażenie jest takie, jak przy wizytach Jana Pawła II. Człowiek ma poczucie czegoś oczyszczającego, odradzającego, gdakała wymachując wachlarzem. Miała prawo tak mówić, upały niekorzystnie wpływają nie tylko na płeć piękną…

Dalej zapędzili się redaktorzy z portalu Onet.pl. „Prezydent złożył kwiaty na grobie św. Lecha i Marii Kaczyńskich”, krzyczał trzy dni temu tytuł. Dziś próżno go szukać na stronie portalu, ale szybcy internauci zdołali utrwalić dziennikarską kaczkę- jak mówią jedni, zwykłą i pospolitą głupotę, jak twierdzą drudzy. Czyżby i tam pierwsze skrzypce grali absolwenci rydzykowskiej szkoły? 
Zewsząd słyszę głosy, że Andrzej Duda będzie szedł na konfrontację z rządem, że będzie musiał stawić czoła premier Ewie Kopacz i jej ministrom. Kiedy tak czytam i słucham słowa pisanego i mówionego, którego autorami są pozbawieni refleksji pewni politycy i PiSmacy to dochodzę do wniosku, że prezydent najpierw będzie musiał stawić czoła środowiskom, które wybrały go na najwyższy urząd w państwie. Ani się obejrzy, jak go ośmieszą robiąc z niego złotego cielca.

Nurtuje mnie jedno pytanie: dlaczego pan Nowak, specjalista od sekt, nie pobiegł z donosem do prokuratury na Terlikowskiego i Pawłowiczównę, skoro głoszą oni takie herezje o duchu świętym i papieżu Polaku?

Jeśli masz czas i ochotę, kliknij i wypromuj. Dzięki!:) 

 

4 komentarze:

  1. Jestem ,,za'' podsycaniem niezgody pomiędzy sitwą prezydencką a mafią rządową. Gotowym dać po siekierze walczącym ze sobą koteriom. Bo, to ratuje kraj. Co prawda, niezgoda nie przysłuży się budowie Polski ale wyhamuje przynajmniej procesy dewastacji gospodarki i rujnowania społeczeństwa.
    Zajęci kłótnia nie będą nas obżerać. Patrzeniem sobie na ręce uprzedzą wiele złodziejskich afer. Zajmowaniem się wzajemnym podrzucaniem świń zapracują na zapłatę pobieraną dotychczas za nicnierobienie. No i, warcholskim zachowaniem pozbawią złudzeń elektorat.
    Potwierdzą tym niedocenianą odwrotność przysłowia o ,,zgodzie'' i paru innych mądrości.
    ,,Zgodna władza rujnuje naród-niezgodna buduje''
    ,,Gdzie dwóch prawiczków, tam nie ma zgody''.
    ,,Jeśli ujrzysz prawicę wyciąganą do zgody sprawdź, czy nie jest uzbrojona w nóż''.
    Poza tym kocham ten zamtuz udający prawiczków.
    PrzeHera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam... Właśnie nastąpiły u nas dni "dwudziestego stopnia zasilania" Pnie PrzeHera. Nie wiem jak Pan, czy autor postu, ale ja pamiętam, że onegdaj, po takich "ograniczeniach w dostawach prądu" mieliśmy boom demograficzny (mimo niewielkich pensji, braku pieluch, śpiochów i.t.p.). Może się nawet okazać, że na znienawidzone przez krk in vitro, znacznie mniej chętnych będzie. No, bo jak w takim biurowcu korporacyjnym prąd wyłączą, laptopy i tablety, a może nawet smartphony działać przestaną...?:-)))))))
      Pomyślności.
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Gdyby kler nie kradł to jak już wyliczyli były by dwie elektrownie atomowe, i na wiele innych rzeczy i prąd by był. Dla mnie to absurdalne bo piec świeci a ci że nie ma prądu, no ale prąd nad głową świeci i daje takie wolta że mała głowa. Ale jak u nas pominki JP2 się buduje zamiast elekrownie na światło słoneczne to i smarfony wawalić trzeba niedługo bo przecież ten naród chce średniowiecza a nie cywilizacji. Kłótliwość polaków zrodziła się w czasach baroku jak kler Jezuickie szkoły założył i wszystkich dzielił na gorszych i lepszych, wtenczas rodzi się to piekiełko w polsce i na tym polska upada, bo jeden drugiemu kłody podkłada i nic uchwalić się nie da.

      Usuń
  2. Najjaśniejszą gwiazdą kolejnej miesięcznicy był były misjonarz -Garda.

    OdpowiedzUsuń